Założyciel FaZe opuszcza organizację. Co to oznacza dla Jcobba i Neo?

Trzęsienie ziemi w FaZe Clan dalej trwa. Organizację opuścił jej założyciel, a wcześniej swoje odejścia ogłosili współpracujący z nią content creatorzy. Co się dzieje w jednej z największych organizacji na rynku esportu?

FaZe Clan to jedna z największych organizacji w świecie esportowym. Założona w 2010 roku marka przez lata była kojarzona ze składami w Counter-Strike, Rainbow Six Siege czy Call Of Duty. Z punktu widzenia polskich fanów, to właśnie sekcja Counter-Strike’a jest najważniejsza, jako iż mamy w niej dwóch rodaków – Jakuba „Jcobb” Pietruszewskiego oraz absolutną legendę, Filipa „Neo” Kubskiego. To właśnie oni zaprowadzili FaZe do wielkiego finału Starladder Major w Budapeszcie, gdzie skład dowodzony przez Karrigana przegrał z Vitality.

Seria odejść z FaZe

I gdy fani sekcji Counter-Strike mogli kończyć rok z uśmiechai, bowiem po ciężkim roku ich ulubieńcy osiągnęli niemały sukces dochodząc do finału, tak dla innych fanów FaZe końcówka roku stanęła pod znakiem zapytania. Najpierw z organizacją pożegnało się pięciu content creatorów, w tym Stable Ronaldo czy Jasontheween. Jak donosi portal Bloomberg, powodem rozstania miał być brak porozumienia w sprawie nowych umów z HardScope, firmą należącą do Matta Kalisha, związanego z FaZe od ponad roku. Następnie w niedzielę 28 grudnia rozstanie z FaZe ogłosił kolejny wieloletni content creator dla tej organizacji – Replays. Australijczyk był związany z amerykańską marką przez jedenaście lat.

W poniedziałek kolejna osoba związana z FaZe od wielu lat ogłosiła swoje odejście. Tym razem padło na założyciela organizacji – Apexa, który był z nią związany przeszło piętnaście lat. W oświadczeniu poinformował, że po kilkukrotnych zmianach właścicielskich, dowodzenie organizacją stało się dla niego zbyt trudne, by ponownie się zaangażował.

Co z sekcją CS2?

Dla wszystkich zastanawiających się, czy kłopoty w FaZe oznaczają także problemy dla formacji reprezentującej organizację w CS2, mamy dobre wieści. Oficjalny profil sekcji esportowej poinformował dziś, że nic się nie zmienia w jej funkcjonowaniu i pozostaje osobną organizacją. Kapitan drużyny, Karrigan, zapewnił fanów, że on dalej będzie zapewniał im content na swoim kanale Youtube. Było to oczywiste nawiązanie do wcześniejszych odejść content creatorów.