Powódź Tysiąclecia 2.0? Ściana wody przetacza się przez Polskę, trwa ewakuacja, służby przegrywają walkę z żywiołem

W Polsce trwa walka z nieubłaganym żywiołem. Intensywne opady deszczu, wywołane tzw. niżem genueńskim („Boris”), spowodowały gwałtowne powodzie w południowej i zachodniej części kraju, w szczególności na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wiele miejscowości zostało zalanych, a liczba ewakuowanych mieszkańców rośnie z każdą godziną. Sytuacja w wielu regionach jest krytyczna, potwierdzono też pierwszą ofiarę śmiertelną.

Niż Boris dewastuje Polskę

Najtrudniejsze warunki panują w Głuchołazach przy granicy z Czechami, gdzie lokalna rzeka Biała Głuchołaska przelała się przez most i wały ochronne, zalewając miasto. Burmistrz Paweł Szymkowicz wydał apel do mieszkańców i służb o pilną ewakuację na wyżej położone tereny. „Toniemy” – alarmował, wzywając do opuszczenia domów. Władze miasta podkreślają, że fatalna sytuacja nadal pogarsza się z godziny na godzinę, a opady przewidywane są co najmniej do poniedziałku włącznie.

Nie lepiej wygląda sytuacja w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie opady deszczu osiągnęły rekordowe poziomy. W Kłodzku i okolicznych miejscowościach trwa ewakuacja, a służby ratunkowe pracują bez wytchnienia, próbując zabezpieczyć mieszkańców i infrastrukturę. W Bystrzycy Kłodzkiej lokalne władze zaapelowały o ograniczenie zużycia wody po tym, jak zalane zostały oczyszczalnie ścieków. Wiele osób obawia się, że poziom wody przekroczy ten z katastrofalnej powodzi z 1997 roku.

https://twitter.com/MeteoprognozaPL/status/1835201911709892854

Sytuacja jest równie poważna w województwie śląskim, gdzie ewakuowane są kolejne miejscowości. W Czechowicach-Dziedzicach woda wystąpiła z brzegów rzeki Iłownicy, zmuszając władze do podjęcia działań ratunkowych. Drogi są nieprzejezdne, a komunikacja w wielu regionach została sparaliżowana. Mieszkańcy sołectwa Zabrzeg zostali całkowicie odcięci od reszty gminy. W Bielsku-Białej wylała rzeka Biała, zalewając pierwsze osiedla.

Sytuacja stale się pogarsza. Państwo obiecuje pomóc powodzianom

Premier Donald Tusk pojawił się w Głuchołazach osobiście i w specjalnym oświadczeniu zaapelował do obywateli o niezwłoczne stosowanie się do rekomendacji służb ratunkowych. „Nie możemy lekceważyć zagrożenia. Każda zwłoka w ewakuacji naraża nie tylko wasze życie, ale także życie służb, które będą musiały interweniować w jeszcze trudniejszych warunkach” – podkreślił. Premier zapowiedział również pomoc dla powodzian oraz wykorzystanie systemów Starlink do przywrócenia łączności w najbardziej dotkniętych terenach, gdzie sieci komórkowe przestały działać.

IMGW prognozuje dalsze opady deszczu, szczególnie w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim. W wielu miejscach obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego stopnia. Władze lokalne i centralne nie wykluczają, że w najbliższych godzinach liczba ewakuowanych osób wzrośnie, a skala zniszczeń jeszcze się pogłębi.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz