Papież Franciszek formalnie zatwierdził dokument zezwalający księżom na błogosławienie par tej samej płci. Nowy dokument opublikowany przez Watykan, w poniedziałek 18 grudnia 2023 r. wyjaśnia radykalną zmianę w polityce. Podkreśla, że ludzie szukający Bożej miłości i miłosierdzia nie powinni podlegać „wyczerpującej analizie moralnej”, aby ją otrzymać. Dokument watykańskiego biura doktrynalnego, opublikowany został w poniedziałek. Rozwinął właściwie list Franciszka wysłany do dwóch konserwatywnych kardynałów, opublikowany w październiku tego roku. We wstępnej odpowiedzi Franciszek, jako papież cieszący się z przywileju 'nieomylności moralnej’ zasugerował, że błogosławieństwa mogą być udzielane w pewnych okolicznościach, jeśli nie będą mylone z sakramentem małżeństwa.
Nowy dokument powtórzył pierwotne uzasadnienie i rozwinął je. Potwierdził, że małżeństwo jest sakramentem na całe życie między mężczyzną i kobietą. Podkreśla, że błogosławieństwa nie powinny być udzielane w tym samym czasie, co związek cywilny, przy użyciu ustalonych sakramentów, a nawet przy użyciu ubioru i gestów, które należą do ślubu. Mówi jednak, że prośby o takie błogosławieństwa nie powinny być całkowicie odrzucane. Oferuje obszerną definicję terminu „błogosławieństwo” w Piśmie Świętym, aby podkreślić, że ludzie poszukujący transcendentnej relacji z Bogiem i szukający Jego miłości i miłosierdzia nie powinni podlegać „wyczerpującej analizie moralnej” jako warunku wstępnego do jej otrzymania.
Papież godny XXI wieku?
„Ostatecznie błogosławieństwo oferuje ludziom sposób na zwiększenie ich zaufania do Boga” – czytamy w dokumencie. „Prośba o błogosławieństwo wyraża zatem i pielęgnuje otwartość na transcendencję, miłosierdzie i bliskość Boga w tysiącach konkretnych okoliczności życia, co nie jest niczym małym w świecie, w którym żyjemy (…) Jest to ziarno Ducha Świętego, które należy pielęgnować, a nie utrudniać”.
Watykan utrzymuje, że małżeństwo jest nierozerwalnym związkiem mężczyzny i kobiety. W rezultacie od dawna sprzeciwia się małżeństwom osób tej samej płci. Jeszcze w 2021 roku watykańska Kongregacja Nauki Wiary stwierdziła wprost, że Kościół nie może pobłogosławić związków dwóch mężczyzn lub dwóch kobiet, ponieważ „Bóg nie może błogosławić grzechu”.
Dokument ten wywołał oburzenie, które najwyraźniej zaskoczyło nawet Franciszka, mimo że technicznie zatwierdził jego publikację. Wkrótce po jego opublikowaniu usunął on odpowiedzialnego za niego urzędnika. Zaczął kłaść podwaliny pod wielką zmianę. W nowym dokumencie Watykan stwierdził, że Kościół musi unikać „schematów doktrynalnych lub dyscyplinarnych, zwłaszcza gdy prowadzą one do narcystycznego i autorytarnego elitaryzmu, w którym zamiast ewangelizować, analizuje się i klasyfikuje innych, a zamiast otwierać drzwi do łaski, wyczerpuje się swoją energię na kontrolę i weryfikację”. W ocenie Watykany osoby w „nieregularnych” związkach (bez rozgraniczenia na pary osób homoseksualnych lub heteroseksualnych) są w stanie grzechu. Nie powinno to jednak pozbawiać ich Bożej miłości czy miłosierdzia.
Może Cię zainteresuje: