Rząd Hongkongu opublikował raport dotyczący prania pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Wbrew obiegowej opinii, kryptowaluty nie mają znaczącego wpływu na wzrost tego typu przestępczości.
Agencja rządowa Hongkongu ds. Usług Finansowych oraz Skarbu Państwa (ang. Financial Services and Treasury Bureau – FSTB) opublikowała 30 kwietnia swój raport. Dotyczył on przede wszystkim zagadnień związanych z oceną ryzyka prania pieniędzy (ang. money laundering) oraz finansowania terroryzmu (ang. terrorism financing). Jednym z wniosków raportu było stwierdzenie, że kryptowaluty jak np. bitcoin nie są specjalnie związane z którymkolwiek z wymienionych przestępstw.
FSTB zauważa, że kryptowaluty ze względu na swoje cechy mogą być wykorzystywane w praniu pieniędzy czy finansowaniu terroryzmu. Jednocześnie podkreślają w oparciu o dane historyczne, nieznaczne wykorzystanie kryptowalut w tego typu przestępstwach.
„Wydaje się, że jak na razie [kryptowaluty] nie mają znaczącego wpływu na ogólne ryzyko [przestępstw] w Hongkongu. Ryzyko związane z kryptowalutami oceniane jest jako średnio-niskie”
Raport FSTB wspomina o wykorzystaniu kryptowalut w tzw. piramidach finansowych czy cyberprzestępczości. Wymieniony zostaje między innymi popularny atak „WannaCry”. Był to cyberatak wykonany z wykorzystaniem tzw. ransomware, czyli oprogramowania szantażującego.
Zgodnie z raportem związanym z ryzykiem prania pieniędzy oraz finansowania terroryzmu, FSTB razem z jednostkami regulacji finansowych oraz organami ścigania, pracują nad kwestią ryzyka związanego z tzw. ICO (ang. Initial Coin Offerings).
„Chociaż nie znaleźliśmy znaczącego ryzyka w nowo rozwijających się metodach płatności lub towarach [kryptowalutach] jesteśmy świadomi, że jest to szybko rozwijająca się strefa, wymagająca ciągłego monitorowania”
Zgodnie z raportem kryptowaluty nie są uważane w Honkongu za prawny środek płatniczy. FSTB dodaje, że Hongkong „jest jedną z najbardziej liberalnych gospodarek świata z dynamicznym rynkiem walutowym oraz brakiem kontroli kapitału […] kryptowaluty nie są zatem atrakcyjne tak, jak w gospodarkach, w których ludzie mogą próbować omijać kontrole walutowe lub szukać zabezpieczenia przed wysoką stopą inflacji”.
„Wymiana Bitcoina osobiście nie jest popularna […] Wykorzystanie Bitcoina w kraju pozostaje na znikomym poziomie”
W raporcie podano również, że bankomaty Bitcoina „nie są powszechnie używane przez mieszkańców Hongkongu”.