Sławomir Mentzen tłumaczy: jak nie zapłacić podatku od kryptowalut w Polsce?

Rosnąca popularność kryptowalut, takich jak Bitcoin czy Ethereum, przekłada się na coraz większe zainteresowanie inwestorów i spekulantów kwestiami prawno-podatkowymi. W związku z tym wiele osób szuka odpowiedzi na pytania: jak poprawnie rozliczać zyski z handlu kryptowalutami, aby nie narazić się na sankcje podatkowe oraz czy można legalnie zmniejszyć obciążenia podatkowe? W szóstym odcinku programu „Mentzen o podatkach” kandydat na prezydenta RP i lider Konfederacji Sławomir Mentzen omówił kompleksowo kwestie związane z prawidłowym odprowadzeniem podatku, podstawowe zasady księgowe oraz potencjalne kierunki emigracji podatkowej.

Zachęcamy do obejrzenia wideo w całości, poniżej natomiast przedstawiamy obszerniejsze omówienie tematu, rozszerzone o praktyczne konteksty i możliwe problemy, jakie czekają osoby handlujące kryptowalutami w Polsce.

Przeczytajcie też koniecznie nasz poradnik na temat podatku od kryptowalut, który znajdziecie pod tym linkiem. Aby podkreślić jak ważny jest to temat, mieliśmy właśnie do czynienia z pierwszy,, historycznym wyrokiem za oszustwo podatkowe na Bitcoinie!

Sławomir Mentzen tłumaczy zawiłości tematu opodatkowania kryptowalut

1. Jak prawo polskie traktuje handel kryptowalutami?

  • Kiedy powstaje obowiązek podatkowy:
    Kluczowe jest zrozumienie, że transakcjami opodatkowanymi są wszystkie sytuacje, w których następuje konwersja kryptowalut na tradycyjną walutę (tzw. fiat), taką jak złotówka czy dolar, a także transakcje, w których płacimy za towary lub usługi bezpośrednio w krypto. Samo wpłacenie pieniędzy na giełdę kryptowalut i ich wypłacenie z giełdy nie stanowi zdarzenia podatkowego — liczy się faktyczna sprzedaż kryptowaluty za walutę narodową.
  • Co nie jest zdarzeniem podatkowym:
    Jeśli dokonujemy zamiany jednej kryptowaluty na inną (np. Bitcoin → Ethereum lub Bitcoin → stablecoin typu USDT), nadal znajdujemy się w świecie krypto. Państwo interesuje się dopiero momentem, w którym z tego świata wychodzimy – tzn. zamieniamy kryptowaluty na walutę tradycyjną bądź wykorzystujemy krypto do zapłaty za dobra i usługi w realnym świecie.

2. Stawki podatkowe i zasady rozliczania

  • Stawka 19% plus danina solidarnościowa:
    Podatek dochodowy w Polsce od zysków kapitałowych (w tym z kryptowalut) wynosi 19% od podstawy opodatkowania. Jednakże, gdy łączny dochód przekracza 1 mln zł w danym roku, pojawia się dodatkowe obciążenie w postaci tzw. daniny solidarnościowej w wysokości 4%. W praktyce powyżej miliona złotych dochodu efektywne opodatkowanie wzrasta do 23%.
  • Proste zasady liczenia zysku:
    W przypadku kryptowalut nie trzeba się martwić szczegółowymi metodami typu FIFO czy LIFO. Suma wszystkich wpłat w złotówkach w danym roku (koszty) jest porównywana z sumą wartości kryptowalut sprzedanych za złotówki (przychody). Od nadwyżki przychodu nad kosztem płaci się podatek.
    Przykład:
    • Kupiliśmy 1 BTC za 20 000 zł, a sprzedaliśmy 0,5 BTC za 20 000 zł → z punktu widzenia urzędu skarbowego wciąż jesteśmy „na zero”, bo wyjęliśmy dokładnie tyle, ile wpłaciliśmy.
    • Gdy sprzedamy pozostałe 0,5 BTC w okresie późniejszym, dopiero wtedy może powstać dochód (lub strata).
  • Dokumentacja i rozliczenie z doradcą:
    Błędy w samodzielnie sporządzonych deklaracjach mogą okazać się bolesne w skutkach. W razie wątpliwości warto skorzystać z profesjonalnej obsługi – doradcy podatkowi i księgowi specjalizujący się w kryptowalutach pomogą uniknąć kłopotliwych nieścisłości.

3. Gdzie czyhają pułapki?

  • Zamrożenie środków przez giełdy:
    Jeśli giełda kryptowalut nabierze podejrzeń, że środki pochodzą z nielegalnych źródeł bądź klient nie jest w stanie udokumentować ich pochodzenia, może zamrozić wypłatę. Bardzo częste jest wymaganie przez platformę transakcyjną rozmaitych dokumentów księgowych, potwierdzeń przelewów czy rachunków bankowych.
    • Ryzyko: Nawet jeśli nie wypłacimy fizycznie środków na konto bankowe, fakt dokonania transakcji krypto→fiat już generuje obowiązek podatkowy. Zamrożenie pieniędzy nie zwalnia nas z konieczności zapłaty podatku – jeśli taka transakcja rzeczywiście miała miejsce na giełdzie.
  • Brak możliwości zastosowania fundacji rodzinnych czy estońskiego CIT-u do krypto:
    Choć fundacja rodzinna i estoński CIT są nowymi rozwiązaniami, umożliwiającymi w pewnych sytuacjach płacenie niższych podatków od dochodów kapitałowych czy z działalności gospodarczej, to w przypadku kryptowalut przepisy są nieubłagane: fundacja rodzinna nie jest zwolniona z podatku od zysków z handlu krypto, a estońskiego CIT-u nie można w ten sposób optymalizować.
  • Exit tax (podatek od wyjazdu) a krypto:
    Polska wprowadziła tzw. exit tax głównie w celu utrudnienia osobom z dużymi pakietami akcji wyjazdu za granicę w celu uniknięcia podatku. Na szczęście (bądź nieszczęście) projekt ustawodawcy nie objął kryptowalut. Przenosząc się więc do innego kraju z portfelem pełnym BTC, ominie nas ten podatek – jednak tylko wtedy, gdy realnie zmienimy rezydencję podatkową.

4. Emigracja podatkowa – czy warto?

  • Rezydencja podatkowa:
    Polskim rezydentem podatkowym jest się wtedy, gdy:
    1. Przebywamy w Polsce ponad 183 dni w roku, lub
    2. Mamy na terytorium RP tzw. centrum interesów życiowych (rodzina, prowadzenie firmy itp.).
    Aby przestać być polskim rezydentem, należy spełnić oba warunki jednocześnie: przebywać za granicą dłużej niż pół roku i nie mieć już w Polsce „życiowego centrum”. W praktyce oznacza to wyjazd razem z najbliższą rodziną oraz ograniczenie lub przeniesienie do innego kraju głównej działalności zawodowej.
  • Kraje „przyjazne” krypto:
    Dla osób planujących opuścić Polskę z większym zyskiem kryptowalutowym często rozważane są takie destynacje jak:
    • Zjednoczone Emiraty Arabskie (np. Dubaj): brak podatku dochodowego od kryptowalut.
    • Cypr: nieopodatkowane są prywatne przychody ze sprzedaży krypto, ale day trading może już podlegać opodatkowaniu.
    • Niemcy: przy sprzedaży po roku od zakupu kryptowalut podatek się zeruje. Bliskość geograficzna Polski to kolejny atut.
    • Portugalia: podobne zasady jak w Niemczech (po roku – brak podatku).
    • Gruzja: przyjazna polityka podatkowa w zakresie kryptowalut.
    • Singapur: brak podatku od zysków kapitałowych, ale to kraj bardzo odległy geograficznie.
    • Malta: przy sprzedaży „inwestycyjnej” krypto często nie występuje podatek, lecz aktywny trading może być traktowany jako działalność gospodarcza.
  • Koszty życiowe i realia codzienności:
    Przy wyborze miejsca docelowego nie warto kierować się wyłącznie stawką podatku.
    • Klimat i kultura: Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Malta mogą być bardzo gorące, co nie każdemu odpowiada.
    • Odległość od rodziny i przyjaciół: Migracja może skutkować trudniejszym utrzymywaniem więzi społecznych.
    • Koszty utrzymania: Wysokie czynsze lub ogólne koszty życia w popularnych miastach (Dubaj, Singapur) mogą przewyższyć potencjalne oszczędności podatkowe.
    Zanim ostatecznie zdecydujemy się na kilkunastomiesięczną emigrację, warto wszystko policzyć: bilans zysków i strat bywa mniej oczywisty, niż się wydaje na pierwszy rzut oka.
  • Wniosek o interpretację indywidualną:
    Przed podjęciem kroków w kierunku zmiany rezydencji podatkowej wskazane jest złożenie wniosku o interpretację indywidualną do polskich organów skarbowych. Trzeba w nim rzetelnie opisać okoliczności wyjazdu, planowane związki z Polską, przyszłe miejsce pobytu. Uzyskanie pozytywnej odpowiedzi zapewni bezpieczeństwo podatkowe i zminimalizuje ryzyko kontroli w przyszłości.

5. Odroczenie podatku w Polsce

Nie każdego stać (bądź nie każdy chce) porzucać dom, pracę i znajomych, by uniknąć krajowych podatków. Jakie zatem mamy legalne sposoby na przynajmniej odroczenie zobowiązania wobec fiskusa?

  • „Rolowanie” Stablecoinów:
    Jeśli przykładowo w grudniu zamieniamy Bitcoina na stablecoina (np. USDT) i formalnie wciąż pozostajemy w świecie krypto, nie płacimy podatku. Następnie w styczniu sprzedajemy stablecoiny za złotówki – obowiązek podatkowy przenosi się na kolejny rok.
    • Strategia ta może odwlekać zapłatę, ale fiskus wciąż będzie się domagał swojego. Przeciąganie rozliczenia przez wiele lat wiąże się jednak z ryzykiem zmiany przepisów czy wzrostu kontroli.
  • Zachowanie ciągłej dokumentacji:
    Nawet jeśli prowadzimy aktywny trading (krótkoterminowy), warto systematycznie gromadzić historię transakcji z giełdy. Ułatwia to późniejsze roczne rozliczenia i zabezpiecza nas w razie kontroli urzędu skarbowego czy wewnętrznych procedur giełdowych.

6. Czy handel krypto w Polsce się opłaca?

Odpowiedź zależy od indywidualnej sytuacji inwestora, zwłaszcza wielkości osiąganych zysków.

  • Jeśli zarabiamy kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych rocznie, często najprostszym i najmniej ryzykownym rozwiązaniem jest zapłacić podatek i cieszyć się legalnymi środkami.
  • Jeśli jednak ktoś zarobił naprawdę ogromne kwoty – rzędu wieluset tysięcy czy kilku milionów złotych rocznie – wówczas można rozważyć emigrację podatkową. Trzeba pamiętać, że to poważny krok życiowy i niesie za sobą określone koszty, nie tylko finansowe, ale też emocjonalne i społeczne.

7. Podsumowanie i rady praktyczne

  1. Moment podatkowy: Sprzedaż krypto za walutę fiat lub zapłata krypto za dobra/usługi.
  2. Stawka podatku: 19% do 1 mln zł dochodu, powyżej miliona – dodatkowe 4%.
  3. Dokumentacja: Skrupulatne śledzenie transakcji ułatwia rozliczenia i unikanie problemów z giełdami.
  4. Pomoc doradców: Samodzielne rozliczanie może być skomplikowane – doradcy i księgowi specjalizujący się w krypto pomogą uniknąć błędów.
  5. Fundacje rodzinne, estoński CIT: Nie obejmują kryptowalut w Polsce.
  6. Exit tax: Teoretycznie nie dotyczy krypto, ale należy faktycznie zmienić rezydencję podatkową, by legalnie uniknąć zobowiązań w Polsce.
  7. Emigracja podatkowa: Rozwiązanie głównie dla tych, którzy zarabiają bardzo dużo. Warto wziąć pod uwagę klimat, koszty życia, język, kulturę i formalności w kraju docelowym.
  8. Odroczenie podatku: Możliwe np. dzięki „rolowaniu” Stablecoinów na przełomie roku, ale nie jest to sposób na trwałe uniknięcie opodatkowania.

Wnioski

Handel kryptowalutami to branża wciąż młoda i dynamiczna, dlatego państwa stale pracują nad uszczelnianiem przepisów. W Polsce regulacje podatkowe są dość jasne, choć bez wątpienia mało „przyjazne” dla osób liczących na pełne zwolnienia. Istnieją legalne metody optymalizacji podatkowej, ale ich zastosowanie wymaga zarówno specjalistycznej wiedzy, jak i gotowości do wyrzeczeń – np. prawdziwej zmiany rezydencji.

Dla wielu inwestorów i spekulantów najprostsze jest rzetelne zapłacenie podatku w Polsce, co zapewnia spokój i czystość środków. Przed podjęciem decyzji o emigracji podatkowej warto zrobić solidny rachunek zysków i strat. Niekiedy wyższe koszty życia za granicą, rozłąka z rodziną i potencjalne trudności z aklimatyzacją mogą przewyższyć spodziewane korzyści finansowe.

W każdym wypadku należy pamiętać, że bezpieczeństwo podatkowe zawsze zwiększa profesjonalna obsługa prawnicza i doradcza. Złożenie interpretacji podatkowej w Polsce lub uzyskanie opinii lokalnego doradcy w docelowym kraju emigracji to najważniejszy krok, by w przyszłości uniknąć przykrych niespodzianek ze strony organów skarbowych.

#wideo
Komentarze (0)
Dodaj komentarz