Rok 2020 był niezwykły dla rynku kryptowalut. Mocne wzrosty większości aktywów pod koniec roku, boom na DeFi, stabilny wzrost znaczenia stablecoinów oraz kryptowaluty banków centralnych. Co może więc nam przynieść 2021?
Przejęcia, jednorożce i ośmiornice
Pomimo kryzysu gospodarczego w minionym roku, był to czas imponujących przejęć i fuzji na rynku kryptowalut. Dane sugerują, że łączna wartość transakcji fuzji i przejęć w świecie kryptowalut w pierwszych sześciu miesiącach 2020 r. przekroczyła wartość z całego 2019 r., a średnia wielkość transakcji wzrosła z 19,2 mln USD do 45,9 mln USD.
Powinniśmy spodziewać się kontynuacji działań związanych z fuzjami i przejęciami w tej branży w 2021 r. W szczególności w sytuacji, gdy jednorożce kryptowalut coraz częściej stają się ośmiornicami i przeznaczają część zysków z hossy na dalszy rozwój oraz nabywają lub inwestują w firmy, które oferują usługi dodatkowe w stosunku do ich obecnej oferty.
A te krypto-ośmiornice mogą coraz częściej pływać w wodach azjatyckich w 2021 r., ponieważ stale rosnący odsetek takich transakcji związanych z kryptograficznymi fuzjami i przejęciami przenosi się z obu Ameryk właśnie na półkulę wschodnią. Już 57% transakcji ma miejsce w krajach Azji i Pacyfiku, Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Rok temu było to o 6% mniej.
Chiński CBDC
Jak przewidywaliśmy w 12 miesięcy temu, rok 2020 był rokiem sztandarowym dla walut cyfrowych banków centralnych (CBDC). Przy 80% banków centralnych będących aktywnych na rynku CBDC i niewidzialnej presji ze strony Libry (obecnie nazywanej Diem), która ma wkrótce oficjalnie wystartować, powinniśmy spodziewać się wielu nowych wydarzeń w tej przestrzeni.
Podczas gdy rozwój promocji instytucjonalnych CBDC jest ważny, banki centralne prawdopodobnie skupią się na detalicznych CBDC, ponieważ to tu jest szansa na prawdziwy przełom. W przeciwieństwie do instytucjonalnych CBDC, które znajdują się tylko pomiędzy bankiem centralnym a bankami komercyjnymi i które działają „za kulisami” z perspektywy opinii publicznej, detaliczne CBDC pozwalają społeczeństwu posiadać prawdziwie cyfrową formę pieniądza banku centralnego, coś, czego dzisiaj nie ma. Podobnie jak w 2020 r. niektóre kraje od Bahamów po Wielką Brytanię trafiły na pierwsze strony gazet z niektórymi swoimi detalicznymi inicjatywami CBDC, powinniśmy oczekiwać, że inne kraje G20 ogłoszą własne plany.
Ale w praktyce wszystkie oczy w 2021 roku będą skierowane na Chiny, które nadal posuwają się naprzód z cyfrowym juanem. Wytyczając szlak, jeśli chodzi o przyszłość pieniądza. W ostatniej fazie pilotażowej dokonano transakcji na ponad 2 miliardy juanów (300 milionów USD) za pośrednictwem 4 milionów transakcji przy użyciu cyfrowego juana. Pytanie może brzmieć nie czy, ale jak szybko Chiny kontynuują postęp w realizacji tego projektu.
Zamożni w krypto
W 2020 roku duże fundusze hedgingowe, od Guggenheima po Renaissance Technologies, poważnie przyglądały się wejściu w tą branżę, podczas gdy kilku prominentnych menedżerów publicznych funduszy hedgingowych, od Paula Tudora Jonesa po Stanleya Druckenmillera, trafiło na pierwsze strony gazet, mówiąc o Bitcoinie jako magazynie wartości.
Powinniśmy oczekiwać, że przyspieszy to w 2021 r., napędzane przez wiele regulowanych i „tradycyjnych” rozwiązań, które pozwalają dużym graczom uzyskać ekspozycję na tę klasę aktywów, od CME Bitcoin Futures po Grayscale i jego indeksy inwestycyjne.
A dzięki licznym regulowanym i zorientowanym na instytucje giełdom kryptowalut, które są teraz zadowolone z obsługi takich funduszy, a także rozwiązaniom brokerskim w zakresie kryptowalut, z których wiele nie istniało podczas ostatniej hossy trzy lata temu, branża jest przygotowana na potencjalny boom w handlu kryptowalutami przez tradycyjne fundusze hedgingowe w 2021 r.
Nadchodzą suits
Wielu przedsiębiorców zajmujących się kryptowalutami w pierwszym pokoleniu pochodziło ze środowisk technologicznych. Ale teraz wiele większych firm kryptograficznych zdecydowało się zinstytucjonalizować, sprowadzając na pokład osoby z doświadczeniem w instytucjonalnych usługach finansowych, aby prowadzić swoją działalność, z licznymi niedawnymi przykładami, od firm kryptograficznych, takich jak BitMEX, po nowe przedsięwzięcia, takie jak Diem (Libra).
Powinniśmy spodziewać się przyspieszenia tego trendu w 2021 r. Jednak branża kryptograficzna to środowisko tylko dla wyjadaczy. Rynki kryptowalut nigdy nie śpią, firmy działają 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, a branża ewoluuje wielokrotnie szybciej niż tradycyjne usługi finansowe, co oznacza, że kadra kierownicza musi czuć się komfortowo w ciągłym działaniu poza strefą komfortu.
Niektórzy będą w stanie dostosować się i odnieść duży sukces w budowaniu kolejnego mostu w kierunku przyszłości pieniądza. Jednak wielu nie zrobi tego i może zdać sobie sprawę, że wolą komfort „tradycyjnego” finansowania z wygodnymi godzinami pracy rynku i darmowymi weekendami.
Niemniej jednak czas krypto punków w za dużych bluzach i długim zarostem dobiega końca. Nadchodzą szczupli, idealnie ogoleni i pachnący panowie w garniturach.
Czas stablecoinów
Rok 2020 był rekordowy dla stablecoinów. Ponieważ aktywa wzrosły z mniej niż 5 miliardów dolarów na początku roku do ponad 25 miliardów dolarów w grudniu, powinniśmy spodziewać się kontynuacji tej dynamiki w 2021 roku. Wszystkie oczy zwrócą się (ponownie!) na Diem (Libra). Pytanie tylko czy Zuckerberg będzie w stanie namieszać na tym rynku?
Diem stara się, aby wysyłanie pieniędzy na całym świecie było tak proste, jak wysyłanie wiadomości e-mail lub wiadomości na WhatsApp. Mam nadzieję, że powinno to pomóc nam obniżyć opłaty za transgraniczne detaliczne przelewy i przekazy pieniężne, które wciąż wynoszą około 7%. Chociaż stablecoiny już odgrywają dużą rolę w handlu kryptowalutami, jednym z obszarów wartych uwagi w 2021 r. będą płatności transgraniczne.
Dane sugerują, że wykorzystanie stablecoinów już rośnie w niektórych kanałach płatności, na przykład między Ameryką Łacińską a Azją Południowo-Wschodnią, gdzie kupcy używają stablecoinów do rozliczania transakcji, całkowicie omijając przy tym tradycyjne kanały bankowe. W 2021 r. ciekawie będzie sprawdzić, czy ten trend się utrzyma.
A jakie są Twoje predykcje na 2021 rok dla rynku kryptowalut?
Część pierwsza jest dostępna tutaj.
Finansowy Krytyk