Zdaniem ekspertów ceny złota w 2025 r. będą podlegać znacznym wahaniom, a droga do osiągnięcia poziomu 3000 USD za uncję będzie złożona i niepewna.
W swojej prognozie dla metali szlachetnych na 2025 r. Nicky Shiels, szefowa działu badań i strategii metali w firmie MKS PAMP, przewiduje, że złoto znajdzie się w szerokim przedziale od 2500 USD do 3200 USD za uncję, ze średnią ceną 2750 USD, co oznacza wzrost o 14 proc. w stosunku do obecnej średniej rocznej.
Złoto czeka niełatwa droga
Zdaniem Shiels działania Rezerwy Federalnej będą w kolejnych miesiącach odgrywać kluczową rolę w określaniu wyników złota. Jak podkreśla, trajektoria złota w dużej mierze zależy od tego, czy Fed nadąży za inflacją, czy też pozostanie w tyle, szczególnie w obliczu potencjalnej drugiej kadencji Donalda Trumpa. Jej zdaniem Fed pozostanie w tyle, co doprowadzi do spadku realnych stóp procentowych i osłabienia dolara amerykańskiego w drugiej połowie 2025 r. Kluczowe czynniki strukturalne wspierające złoto obejmują utrzymującą się wysoką inflację, globalną deglobalizację, osłabienie waluty, dedolaryzację banków centralnych i niepewność geopolityczną.
Chociaż złoto ma silne fundamenty, Shiels ostrzega przed wyższym prawdopodobieństwem scenariusza niedźwiedziego w 2025 roku. Przypisuje ona 30 proc. szans na spadek cen złota do poziomu 2500 USD, jeśli prowzrostowa polityka Trumpa, taka jak obniżki podatków i deregulacja, pobudzi amerykański exceptionalism. Takie środowisko może prowadzić do wyższych cen konsumpcyjnych i zmusić Fed do opóźnienia obniżek stóp procentowych. Co więcej, potencjalne skupienie się Trumpa na kryptowalutach może odciągnąć uwagę inwestorów od złota.
Z drugiej strony, Shiels widzi 20 proc. szans na to, że złoto przekroczy 3000 USD za uncję. Czynniki sprzyjające wzrostowi cen złota obejmują kontynuację zakupów przez banki centralne w miarę dywersyfikacji gospodarek wschodzących z dala od dolara amerykańskiego oraz rosnący poziom długu publicznego, co może zaostrzyć inflację. Jeśli Fed będzie miał trudności z kontrolowaniem rosnących cen, słabszy dolar może wzmocnić złoto.
Chociaż złoto pozostaje głównym punktem zainteresowania inwestorów, Shiels wyraża większy optymizm co do srebra w 2025 roku. MKS prognozuje, że srebro będzie sprzedawane w przedziale od 28 do 42 USD za uncję, ze średnią ceną 36,50 USD, co stanowi wzrost o 23% w stosunku do tegorocznej średniej. Shiels identyfikuje zsynchronizowane obniżki stóp procentowych banków centralnych, lepsze warunki makroekonomiczne w Chinach i Stanach Zjednoczonych oraz silny popyt na panele słoneczne jako kluczowe czynniki wpływające na lepsze wyniki srebra.
Należy też dodać, że przemysł solarny pozostanie głównym źródłem popytu przemysłowego na srebro. Podczas gdy Chiny osiągnęły późną fazę wzrostu mocy fotowoltaicznych, inne globalne rynki przyspieszają wdrażanie zaawansowanych technologii słonecznych, takich jak panele TOPCon, które wymagają większego obciążenia srebrem.
Shiels podkreśla jednak, że wzrost wartości srebra będzie zależał od zwiększonego popytu inwestycyjnego. Zarówno inwestorzy instytucjonalni, jak i detaliczni muszą uczestniczyć w rynku, aby przeciwdziałać potencjalnym słabościom popytu przemysłowego spowodowanym niepewnością geopolityczną, taką jak proponowane przez Trumpa cła. MKS przypisuje 35% szans na to, że srebro przekroczy 40 USD za uncję w 2025 r., podczas gdy istnieje 15% ryzyko spadku cen do 22 USD z powodu globalnego spowolnienia gospodarczego.
Przyszłość pod znakiem zapytania
Inwestorzy w złoto i srebro będą również musieli poradzić sobie z istotnymi wydarzeniami gospodarczymi i publikacjami danych w nadchodzących miesiącach. Kluczowe katalizatory obejmują sprzedaż detaliczną w USA, decyzje dotyczące polityki Rezerwy Federalnej, wnioski o zasiłek dla bezrobotnych i dane dotyczące wydatków na konsumpcję osobistą (PCE). Realne rentowności, trendy inflacyjne i oczekiwania dotyczące stóp procentowych Rezerwy Federalnej będą nadal wpływać na dynamikę rynku.
Dzis z technicznego punktu widzenia ceny złota konsolidują się poniżej poziomów oporu, a inwestorzy uważnie obserwują wybicia powyżej 2 721 USD lub spadki w kierunku 2 600 USD. Tymczasem perspektywy dla srebra pozostają bardziej optymistyczne, napędzane popytem przemysłowym i szerszym wsparciem makroekonomicznym. Oba metale są gotowe na znaczące zmiany cen w 2025 r., ponieważ globalne rynki reagują na wydarzenia gospodarcze, geopolityczne i monetarne.