Na ogromnie bogate znalezisko natrafili czescy archeologowie. Odkryli oni zachowane pod ziemią ruiny wielkiego i bogatego siedliska Celtów. Prócz licznych artefaktów kultury materialnej, znaleziono tam złoto i srebro w ogromnych, jak na realia epoki, ilościach.
Celtyckie ruiny odkryto w kraju hradeckim – niedaleko jego administracyjnej stolicy, Hradec Králové (i zarazem niedaleko granicy polskiej, region ten graniczy bowiem z województwem dolnośląskim). Do odkrycia doszło w toku prac poprzedzających planowaną budowę drogi w regionie. Archeologowie mieli sprawdzić, czy nie kryje się tam nic wartościowego, a co uległoby zniszczeniu przez ciężki sprzęt. No i znaleźli – i to jeszcze jak…
Na miejscu, jak się okazało, znajdowało się kompletne, w dużej mierze zachowane celtyckie siedlisko. Wręcz ogromne jak na III wiek p. Chr. – jego pozostałości zajmować ma bowiem, z tego co dotychczas odkryto, około 25 hektarów. Jego mieszkańcy, z celtyckiego plemienia Bojów, należeli do odłamu kultury lateńskiej (od La Tène). Archeologowie zlokalizowali fundamenty budynków. Co ciekawe natomiast, siedlisko nie było ufortyfikowane.
Złoto magnesem handlu czy vice versa?
To ostatnie wydawać się może drobnostką, ale w kontekście realiów Epoki Żelaza (trwającej w środkowej Europie niemal do późnego Antyku), w ówczesnym niepewnym, wybitnie niespokojnym świecie, był to raczej wyjątek. Szczególnie w przypadku osiedla, w którym było co rabować. Złoto i inne bogactwa siłą rzeczy przyciągnęłyby potencjalnych najeźdźców (o których w okolicy było nietrudno). Jak sugerują uczeni, brak fortyfikacji miał wynikać z faktu, że osada miała charakter handlowy.
Charakter ten potwierdza także to, co znajdowało się w jej wnętrzu. W środku odnaleziono bowiem duże ilości bursztynu z nad Bałtyku., luksusową ceramikę, a także kruszce – w ilości wręcz szokującej jak na realia Europy Środkowej w Antyku. Złoto i srebro znajdowało się tam pod postacią monet, liczonych setkami sztuk, a także biżuterii, w ilości co najmniej tysiąca egzemplarzy dzieł sztuki. Do grona tej ostatniej dochodzą także liczne przedmioty z brązu (jak elementy pasów i uprzęży, obręcze, sprzączki. etc.).
Odnalezione bogactwa Celtów trafić mają Muzeum Wschodnich Czech. Jak wynika z oświadczenia Muzeum, zamierza ono zorganizować z nich stałą ekspozycję, gotową przypuszczalnie zimą tego roku.