Złoto dopiero się rozpędza? Ekspert wskazuje kiedy osiągnie 3 tys. dolarów

Podczas gdy większość produktów inwestycyjnych przeżywa kryzys, złoto notuje kolejne rekordy. W tym roku złoty kruszec wyznaczał swoje nowe ATH już kilka razy. W poniedziałek 16 września metal szlachetny przebił barierę 2 600 dolarów za uncję. Złoto ma zdecydowanie swój czas i niewykluczone, że to dopiero początek rajdu po kolejne szczyty. Jeden z ekspertów ocenia, że 3 000 dolarów to zupełnie realny poziom, który możemy zobaczyć już niebawem.

Złoto już niebawem osiągnie 3 000 dolarów?

Póki co obecny rok jest dla złota bardzo udany. Złoty kruszec już kilka razy osiągał rekord, a najnowsze ATH zdobył w poniedziałek, przebijając 2 600 dolarów za uncję. To tylko wyostrza apetyty inwestorów, którzy mają nadzieje, że już niebawem złoto przebije barierę 3 000 dolarów. Jakie są na to szanse?

Jason Fairclough analityk Bank of America ocenia, że metal szlachetny ma za sobą bardzo udane miesiące. Ponadto Fairclough sądzi, że to dopiero początek ścieżki, która prowadzi do 3 000 dolarów. Według analityka złoto osiągnie 3 000 dolarów do końca 2025 roku.

Ekspert nie jest też mocno zaskoczony tym, że złoty metal szlachetny jest w tak dobrej kondycji. Jak przypomina, na początku roku Bank of America prognozował, że duże zainteresowanie banków centralnych i spodziewane obniżki stóp procentowych w USA były sygnałami świadczącymi o możliwym wzroście wartości tego produktu.

Według eksperta aktualnie warto również zainteresować się akcjami spółek, które zajmują się wydobyciem złota. Analityk sądzi, że warto zainteresować się podmiotami, które mają ugruntowaną tradycję inwestowania w nowe sposoby zwiększania i utrzymywania swoich rezerw. Jak ocenia Fairclough, dzięki temu ich działalność jest bardziej zrównoważona w dłuższej perspektywie.

Obecna sytuacja raczej sprzyja wzrostom wartości złota. Jednak sytuacja geopolityczna i gospodarcza może zmienić się diametralnie w każdej chwili. Nawet chwilowe kryzysy potrafią momentalnie unieważnić bycze prognozy.

Inwestorzy i eksperci lubują się w złocie

Złoto jest produktem, który przez wiele lat zapracowało na miano tzw. bezpiecznej przystani, w której można ulokować oszczędności. Dlatego wielu znanych ekspertów i inwestorów poleca nabywanie tego metalu szlachetnego.

Jednym z rozpoznawalnych ekspertów, który popiera złoto jest Peter Schiff. Ekonomista wskazuje na kilka zalet tego produktu. Jego zdaniem, w przeciwieństwie do innych aktywów, na złoto zawsze był i będzie popyt: „Zawsze będzie popyt na złoto. Złoto to metal, który zawsze będzie potrzebny„. To, zdaniem Schiffa, gwarantuje, że złoto będzie stale zyskiwać na wartości. Poza tym Schiff ocenia, że mocną stroną złota jest jego „bogata i wartościowa” historia, która buduje jego wiarygodność. Dlatego, zdaniem eksperta, w trudnych czasach inwestorzy wierzą w złoto i wolą nabyć ten metal szlachetny zamiast np. kryptowalut.

Inny znanym zwolennikiem złota jest Robert Kiyosaki. Inwestor od pewnego czasu ostrzega, że niebawem doświadczymy ogromnego kryzysu gospodarczego. Według niego przed jego skutkami ochroni nas Bitcoin, srebro, nieruchomości i złoto. Dlatego Kiyosaki co chwila zachęca swoich obserwujących do zainteresowania się tymi aktywami.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz