Pomimo odrobinkę niespokojnych czasów w Wielkiej Brytanii (o osuwaniu się tego kraju w autorytaryzm nie wspominając) Royal Mint ma wielkie plany dot. efektywnego pozyskiwania złota. Królewska Mennica poinformowała bowiem o otworzeniu nowego zakładu „wydobywczego”.
Zakład ten, zlokalizowany w południowej Walii, znajdował się w budowie od 2022 r. Koncentrować się on będzie na odzyskiwaniu złota z odpadów elektronicznych.
Odpady takie, efekt zarówno masowego wykorzystania narzędzi elektronicznych, jak i marnej ich trwałości oraz (celowo?) krótkiego cyklu życia, są w Wielkiej Brytanii dostępne w dużej ilości. Na tyle dużej, że można wręcz mówić o „miejskich kopalniach” złota. Jeśli, oczywiście, zdołać by je odzyskać.
Royal Mint właśnie taki ma zamiar. W tym celu wykorzystywać będzie dwustopniowy proces. W pierwszym, dość oczywistym etapie, komponenty wykonane z królewskiego metalu będą fizycznie oddzielane z obwodów i podzespołów.
Następnie trafią one do „obróbki chemicznej”. Zostaną bowiem rozpuszczone w mieszance kwasów, co odbędzie się w specjalnej wirówce (nieco podobnej koncepcyjnie do wirówek służących do wzbogacania uranu). Proces ten jest patentem kanadyjskiej firmy Excir, i pozwala zaoszczędzić energię (oraz koszty) w porównaniu do metod termicznych.
Plany Royal Mint zakładają „przemiał” około 4 tys. ton obwodów z komputerów, telefonów, telewizorów i innych przykładów złomowanej elektroniki. Mennica zamierza produkować z odzyskanego złota specjalną linię luksusowej biżuterii – Kolekcję 886. Jej główną zaletą, uzasadniającą (?) cenę, będzie ekologiczne pochodzenie kruszcu.
Just wish to say your article is as surprising The clearness in your post is just cool and i could assume youre an expert on this subject Fine with your permission allow me to grab your RSS feed to keep updated with forthcoming post Thanks a million and please keep up the enjoyable work.