Założyciel Tornado Cash może być ścigany za pisanie kodu. Rażące orzeczenie sądu, ale zbliżające się wybory mogą wszystko zmienić

Roman Storm, współzałożyciel i programista miksera Tornado Cash, nie może uniknąć „odpowiedzialności” za zbrodnię napisania open-source’owego kodu. Tak orzekła – przez telefon – nowojorska sędzia federalna.

Orzeczenie to idzie wbrew ugruntowanej w USA praktyce prawnej dot. wolności słowa. Której to wolności gwarancje są tam bardzo szerokie. Idzie natomiast absolutnie po myśli rządu federalnego i reprezentujących go prokuratorów Departamentu Sprawiedliwości.

Storm, którego rzeczeni prokuratorzy od dawna ścigają prawnie, pół roku temu złożył wniosek o oddalenie zarzutów. Argumentował, że przecież nie popełnił żadnego przestępstwa. Napisał jedynie określony fragment kodu miksera Tornado Cash.

Co więcej, samo działanie Tornado Cash też nie było samo w sobie nielegalne. Nie ma bowiem nic bezprawnego w staraniach o zapewnienie prywatności swoich finansów. Inaczej za nielegalne należałoby uznać np. oprogramowanie antywirusowe, które uniemożliwia postronnym dostęp do prywatnych danych.

Uniemożliwianie postronnym to jedno, jednak uniemożliwianie rządowi – twierdzi ten sam rząd – to co innego, i świadczy o przestępczych zamiarach. W końcu „nie musi się obawiać inwigilacji ktoś, kto nie ma nic do ukrycia”…

I sędzia Katherine Polk Failla entuzjastycznie tę ostatnią opinię podchwyciła. Odrzucając jego stwierdzenie, że po prostu udostępniał narzędzie, dodała także do listy jego „zbrodni” fakt, że czerpał z tego korzyści. Zupełnie jakby zarabianie na życie poprzez pisanie software’u było czymś nagannym.

Proces Romana Storma ma się rozpocząć 2. grudnia. Grozi mu 45 lat więzienia, czyli dłużej niż niektórym mordercom lub gwałcicielom. Jeden ze wspólników Stroma został już skazany w Holandii (od czego się odwołuje), innego dotąd nie schwytano.

Promieniem optymizmu dla Storma oraz przeciwników rządowej inwigilacji finansowej mogą być zapowiedzi przed wyborami prezydenckimi w USA. Donald Trump obiecał bowiem środowiskom libertariańskim, że dokona serii ułaskawień już skazanych osób, np. Rossa Ulbrichta.

Można się także spodziewać, że oznacza to nakazanie wstrzymania trwających postępowań.

Komentarze (1)
Dodaj komentarz
  • Ledger Live

    Hi, i think that i saw you visited my web site thus i came to ?eturn the favor텶’m attempting to find things to enhance my site!I suppose its ok to use a few of your ideas!!