Z ostatniej chwili: Bitcoin na nowym ATH, Bloomberg szacuje crypto ustawę w USA. Człowiek Tethera sekretarzem handlu?

Dość powiedzieć, że rok 2024 należy do Bitcoina. Największa kryptowaluta podwoiła w tym roku swoją cenę, podczas gdy indeks akcji globalnych MSCI World wzrósł niespełna 20%. Euforia wokół zwycięstwa Trumpa nie słabnie, a kolejne dni przynoszą kolejne dobre wiadomości dla branży. Dziś media zdominowały cztery, prawdopodobnie najważniejsze. Pierwszy to zwolennik kryptowalut, Howard Lutnick, który wg. Punchbowl obejmie stanowisko sekretarza handlu w nowej administracji Białego Domu. Lutnick pełnił funkcję dyrektora w Cantor Fitzgerald, firmie która była 'custiodianem’ rezerw Tehtera. To za jego sukcesją lobbował sam Elon Musk.

Drugi to spotkanie Trumpa z dyrektorem generalnym i założycielem największej w USA giełdy crypto, Coinbase. Trzeci to planowane przejęcie cyfrowych aktywów od Bakkt Holdings przez Trumpa Media & Technology Group. Firma weszłana giełdę w październiku 2021 r., wygenerowała w ubiegłym roku 53,1 mln USD przychodów wg. FactSet z kapitalizacją rzędu 400 mln USD. Czwarty to specjalna nota Bloomberga, w której analitycy szacują 70% szans na nową, pro-kryptowalutową i kompleksową ustawę w USA. Kiedy weszłaby w życie? Już w 2025 roku. Nic dziwnego, że rynkowi się to podoba. Tymczasem Nasdaq zaplanował na dziś wdrożenie opcji na ETF iShares BlackRock.

Tymczasem niespodzianka. Rynek prognostyczny Kalshi daje niższe, niż 50% szanse na stategiczną rezerwę BTC do końca 2026 roku. Realizacja zysku, czy insiderska informacja? Rynek się tym nie przejął, bo Goldman Sachs planuje wydzielenie biznesu kryptowalutowego, a Nasdaq wdraża opcje na iShares ETF od BlackRock… Bo obserwuje rekordowe zainteresowanie inwestorów. Akcje Microstrategy zyskują kolejne 8% i rosną do 413 USD, po ostatnich zakupach Saylora; kapitalizacja to już 84 mld USD.

Trump wchodzi w crypto

Jak informowaliśmy, spółka Trumpa (53% udziałów) zajmująca się mediami społecznościowymi prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie zakupu Bakkt. Ta firma to de facto system handlu kryptowalutami, należący do giganta tj. grupy Intercontinental Exchange. Sama firma Trumpa odnotowała w tym roku zaledwie 2,6 mln USD przychodów, przy wycenie w wysokości prawie … 7 mld USD. To daje zarządowi mocny papier do ręki. Akcje Bakkt wzrosły o 162% od razu po tym, jak Financial Times poinformował o rozmowach ws. przejęcia. To kolejny element układanki po World Liberty Financial.

Zatem czy Trump chce zbudować własne imperium poza amerykańskim mainstreamem? Wiele na to wskazuje. Giełda ICE nadal posiada w Bakkt ok. 55% udziałów. Pierwszym dyrektorem generalnym Bakkt była Kelly Loeffler, republikańska była senator stanu Georgia podczas pierwszej prezydentury Trumpa. Teraz jest współprzewodniczącą komitetu organizującego inaugurację Trumpa 20 stycznia 2025 i żoną Jeffa Sprechera, założyciela, prezesa i dyrektora generalnego ICE. Bakkt od dawna planuje zbudować platformę handlową dla inwestorów instytucjonalnych.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz