Ostatnie tygodnie to mocne wzrosty na rynkach kryptowalut. Nie tylko Bitcoin przebił magiczną granicę 40 000 USD i coraz śmielej spogląda na kolejne okrągłe poziomy cenowe. Coraz więcej altcoinów również zaczyna odliczanie do startu w kosmos. Jeżeli ogarnęło Was już FOMO, to warto sprawdzić, gdzie można nabyć kryptowaluty.
Hordy na rynek
Rozpoczął się już ten czas, którego nie widzieliśmy od ponad 4 lat. Bitcoin i altcoiny zaczynają przebijać się w mainstreamowych mediach jak Bloomberg, CNBC, Bankier czy Money. Kochany Elon Musk nie może wytrzymać bez tweetowania czegoś o rynku kryptowalut przez choćby tydzień. Coraz więcej inwestorów (w szczególności tych instytucjonalnych), wchodzi coraz odważniej w ten świat.
W skrócie, zaczyna się FOMO.
Gdzie kupić?
Jeżeli już zrobiliście porządny research, przestudiowaliście rynek od deski do deski i jesteście świadomi dużego ryzyka, to pojawia się pytanie gdzie zakupić swoje kryptowaluty?
Możecie to zrobić na giełdzie, która w większości przypadków będzie wymagać od Was pełnej weryfikacji w postaci zdjęcia, dokumentu tożsamości i np. rachunku za media za ostatnie 3 miesiące. Problem tylko, że ostatnim czasy największe giełdy zaczęły się zapychać i czas oczekiwania na weryfikację oraz otwarcie konta jest liczony w tygodniach.
A co może zrobić Bitcoin w kilka tygodni? Wszyscy dobrze wiemy.
Może oldskulowo?
A co powiecie na pomysł zakupu kryptowalut bez potrzeby skanowania dokumentów, wykładania swojej pełnej tożsamości na tacy i oczekiwania kilku tygodni?
Na szczęście istnieje alternatywa w postaci kantorów kryptowalut. W Polsce najpopularniejsza sieć kantorów to ta pod szyldem FlyingAtom, która działa już na rynku od ponad 5 lat.
Oddziały znajdują się w 13 miastach wojewódzkich, a w każdym z nich obsługa chętnie wprowadzi do tematu i krok po kroku wytłumaczy każdą operację.
Pełna lista placówek, wraz z adresami, godzinami otwarcia i numerami telefonów jest dostępna tutaj.
Finansowy Krytyk