Wiemy, ile procent Amerykanów popiera rezerwę krypto. Te liczby szokują!

Wiemy, ile procent Amerykanów popiera rezerwę krypto. Te liczby szokują!

Donald Trump może być wielkim fanem Bitcoina i krypto w ogóle. Czy ktoś jednak spytał o zdanie jego wyborców? Wyniki sondażu przeprowadzonego ostatnio przez Data For Progress są co najmniej zastanawiające. Rezultat? Większość Amerykanów wszystkie te skrzętnie przygotowywane i afiszowane przedsięwzięcia związane z technologią blockchain w głębokim poważaniu. Dosłownie.

Rezerwa krypto? Większość Amerykanów nie chce jej widzieć

Mało tego. Amerykanie nie chcą, żeby publiczne pieniądze były przeznaczane na rozwój tej branży. Ta została sklasyfikowana przez nich na szarym końcu. Dlaczego więc nowy-stary prezydent tak bardzo chce uczynić ze Stanów Zjednoczonych „światową stolicę krypto”?

Badanie przeprowadzono, pytając 1169 potencjalnych wyborców o zdanie. Wyniki są jednoznaczne. Aż 51% z nich sprzeciwia się rezerwie krypto. Za jest zaledwie 34%, a reszta – 15% – zgłosiła brak zdania w temacie. Obywatele Stanów Zjednoczonych najzwyczajniej w świecie nie chcą federalnego skarbca z Bitcoinami i Etherami.

fot. Data For Progress

Co ciekawe, pomysł ten w znacznej mierze popierają Republikanie (41% za). Demokraci wyraźnie się mu sprzeciwiają (zaledwie 29% za i aż 59% przeciw). To dowód na to, że choć Trump z doradcami dwoi się i troi, żeby spełnić kryptowalutowe marzenia, jego wyborcy nie traktują tego wszystkie aż tak poważnie.

Kryptowaluty? Ostatnie miejsce wśród priorytetów budżetowych

Podobnie jest w kwestii wydawania publicznych pieniędzy. Z dziewięciu zaproponowanych kategorii, respondenci jako priorytetowe wskazywali ubezpieczenia społeczne, opiekę medyczną i infrastrukturę transportową. Krypto i blockchain? Rzecz jasna na samym końcu, obok badań nad sztuczną inteligencją i eksploracją kosmosu. Te gałęzie gospodarki również zostały brutalnie zbagatelizowane.

fot. Data For Progress

Aż 45% badanych uważa, że rząd i tak za dużo wydaje na krypto i środki te powinno się obciąć. Zaledwie 12% opowiedziało się za tym, żeby ten budżet powiększyć.

Młodzi solą kryptowalut? I tak, i nie. Rzeczywiście, w grupie do 45 lat odsetek pozytywnego nastawienia jest największy. Ale to wciąż zaledwie 18%. Wśród starszych procent ten spada do przygnębiających sześciu.

Sygnał dla Trumpa i jego gabinetu

Choć Trump i jego administracja wciąż forsują krypto jako część strategii gospodarczej, przeciętni wyborcy mają do tego bardzo duży dystans. A jeśli wierzyć sondażowi, na razie Bitcoin w rezerwach USA to pomysł, który więcej ludzi odstrasza, niż ekscytuje.

Czy takie wyniki sondażu powinny wprawić Trumpa i jego gabinet w jakiekolwiek zakłopotanie? Niekoniecznie. Badana grupa jest niewielka i mogła zostać wyselekcjonowana tendencyjnie. Niemniej jednak fakty są takie, że nie wszyscy widzą zalety krypto. Niektórzy — może nawet większość — widzą w nich coś niestabilnego, niebezpiecznego czy wręcz szemranego. Wyzwaniem jest zatem nie tylko budowa fundamentów branży, ale też edukacja społeczeństwa, które — jak widać — ma jeszcze sporo do nadrobienia.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz