W ostatnich tygodniach Niemcy przeprowadziły głośną sprzedaż 49,858 Bitcoinów. Przyniosło im to dochód w wysokości 2,6 miliarda euro (około 2,8 miliarda dolarów). Sprzedaż miała miejsce w ramach śledztwa związanego z platformą Movie2k, która była znana z nielegalnego streamingowania treści chronionych prawem autorskim.
Niemcy sprzedają 49,858 Bitcoinów. Rząd zarabia 2,8 miliarda dolarów
Prokuratura w Dreźnie potwierdziła, że sprzedaż była konieczna ze względu na znaczące ryzyko spadku wartości aktywów o 10% lub więcej przed zakończeniem postępowania karnego. Od 19 czerwca do 12 lipca 2024 roku, w koordynacji z Federalnym Urzędem Kryminalnym, przeprowadzono upłynnienie Bitcoinów w wielu małych transzach. Wszystko po to, aby zminimalizować wpływ na rynek. Czy to się udało? Otóż niekoniecznie.
Wbrew intencjom, sprzedaż oczywiście miała znaczący wpływ na rynek kryptowalut. W czerwcu cena Bitcoina spadła o 9,8%. Z około 67,000 dolarów na początku miesiąca do 60,000 dolarów pod koniec czerwca. W lipcu dołowała jeszcze bardziej, chwilowo zjeżdżając poniżej poziomu 55,000 dolarów, zanim zaczęła się odbudowywać.
Tło sprawy karnej Movie2k
Platforma Movie2k zasłynęła główni z nielegalnego streamingu treści przez wiele lat. Śledztwo dotyczyło nieautoryzowanego komercyjnego wykorzystywania chronionych prawem autorskim materiałów oraz prania pieniędzy. Od połowy 2012 roku, dwaj operatorzy platformy wykorzystali dochody z opłat reklamowych i subskrypcji do zakupu dużej ilości Bitcoinów.
W styczniu tego roku, osoby stojące za Movie2k przekazały niemieckim władzom prawie 50,000 Bitcoinów, które miały wtedy wartość około 1,96 miliarda euro (około 2,1 miliarda dolarów), przy ówczesnym kursie 39,400 euro za BTC.
Środki uzyskane ze sprzedaży Bitcoinów tymczasowo przechowuje Sąd Rejonowy w Lipsku w ramach toczącego się postępowania karnego. Ostateczna decyzja, czy fundusze te mogą zostać trwale skonfiskowane, zostanie podjęta przez sąd. Na ten moment zarobione miliardy trafiły jednak do sądowej zamrażarki.
Niemiecki rząd podkreśla jednak, że działania te z ich perspektywy były absolutnie niezbędne. Wszystko, aby chronić wartość skonfiskowanych aktywów i zapewnić, że środki pochodzące z przestępstw nie zostaną utracone.