Wieloryby wyrzuciły na rynek 1,43 mln sztuk tej kryptowaluty. Jej wartość spadła już o ponad 20%. Poważny sygnał ostrzegawczy

Wieloryby wyrzuciły na rynek 1,43 mln sztuk tej kryptowaluty. Jej wartość spadła już o ponad 20%. Poważny sygnał ostrzegawczy

To już drugi tydzień na rynku kryptowalut, który upłynął pod znakiem spadków. Spadki nie oszczędzają właściwie żadnego tokena, ale kilka obrywa szczególnie mocno. Niewykluczone, że krach zadziała jak sito, które oddzieli przewartościowane monety od tych, które faktycznie mają przed sobą obiecującą przyszłość. Zazwyczaj to wieloryby swoimi ruchami wskazują potencjalnych przegranych i ewentualnych zwycięzców. Jeśli ich obecne działania okażą się prorocze, to Toncoin jest w nieciekawej sytuacji.

Wieloryby pozbył się 1,43 mln TON. Wygląda to nieciekawie

W zeszłym roku Toncoin był jedną z kryptowalut, wokół której było sporo pozytywnego szumu. W całym 2024 roku token, za którym stoi Pavel Durov, ten sam, który odpowiada za komunikator Telegram, zyskał na wartości aż 130%. Jednak obecnie projekt jest na dobrej drodze, by wszystko, co wypracował, zaprzepaścić.

Źródło: https://x.com/ali_charts

Jak poinformował Ali Martinez w jednym z ostatnich postów, tylko w ciągu ostatniego tygodnia wieloryby zrzuciły na rynek aż 1,43 mln sztuk TON. Takie ruchy zwykle sygnalizują, że duzi gracze nie dostrzegają w danym tokenie potencjał, który pozwoli mu zwiększyć wartość.

W przypadku Toncoin ta wiadomość jest niepokojąca, ponieważ to już drugi tydzień z rzędu, gdy wieloryby pozbywają się tokena. Co gorsza, dane pokazują, że sprzedają coraz więcej. W ostatnim tygodniu stycznia duzi posiadacze sprzedali ponad 240 tys. sztuk TON.

Źródło: TradinView

W chwili pisania tekstu kryptowaluta kosztuje 3,80 USD i w ciągu ostatnich 24 godzin zyskała niewiele ponad 2%. Natomiast przez ostatnie siedem oraz trzydzieści dni Toncoin stracił na wartości odpowiednio 21,11% i 27,81%.

Źródło: TradinView

Wskaźniki TradingView, które odzwierciedlają nastroje rynkowe, również nie wyglądają najlepiej. Główne wskaźniki nastrojów rynkowych wskazują „sprzedaj” oraz „silne sprzedaj”.

Toncoin nie składa broni

Obecne sytuacja Toncoin jest nie do pozazdroszczenia, ale firma stara się reagować na niepowodzenia. W połowie stycznia Fundacja Toncoin przekazała, że zamierza bardziej skupić się na amerykańskim rynku. Jak informuje podmiot, wiąże się to z administracją Donalda Trumpa, która zapowiada korzystne zmiany i regulacje dla branży kryptowalut. Jednocześnie fundacja chce umocnić pozycję TON w jednej z największych światowych gospodarek.

Ponadto w zeszłym tygodniu Fundacja Toncoin ogłosiła nowe ramy współpracy TON i Telegrama. Podmioty przewidziały pewne ograniczenia, ale również kilka bonusów dla użytkowników. Nowa umowa między podmiotami przewiduje, że wszystkie miniaplikacje i gry na Telegramie muszą przejść na TON i protokół TON Connect. Wcześniej akceptowane były inne sieci, jak np. Sui, czy Aptos.

Fundacja przewiduje granty dla projektów, które przeniosą się z innych sieci do TON. Dla największych graczy do zgarnięcia jest nawet 50 tys. dolarów. Jak informuje fundacja, ten odważny ruch ma uczynić token oraz cały ekosystem bardziej ekskluzywnym.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz