Od kilku tygodni rynek jest chwiejny, co dla wielu niecierpliwych uczestników jest sygnałem do wyjścia. Na strachu i zwątpieniu korzystają wieloryby, które starają się upolować jak najwięcej tokenów z potencjałem do silnego wybicia w najbliższej przyszłości. Na liście monet do zdobycia wysoko plasuje się Ripple. Dane z ostatnich dni pokazują, że silny popyt na XPR się utrzymuje. A to nie jedyny czynniki, który układa się bardzo optymistycznie dla Ripple.
Wieloryby nie przestają kupować XRP. Coś przeczuwają?
Powszechnie uważa się, że rosnące zainteresowanie dużych posiadaczy danym tokenem może zwiastować wzrost jego wartości. Jeśli tak zasada potwierdzi się w przypadku Ripple, to moneta w pewnym momencie może ponownie mocno zyskać na wartości.
Platformy analityczne informują o dużych zakupach wielorybów od mniej więcej 20 grudnia, gdy doszło do korekty na rynku. W kolejnych dniach niemalże każdego dnia wieloryby wciągały z rynku od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy sztuk XRP. Tylko w minionym tygodniu duzi posiadacze nabyli ponad miliard tokenów Ripple.
Apetyty tej grupy najwyraźniej wciąż nie są zaspokojone. Jak informuje Ali Martinez oraz Santiment tylko w ciągu ostatnich 48 godzin wieloryby kupiły ponad 100 mln monet XRP.
Czy to zapowiedź kolejnego rajdu? Jak do tej pory eksperci oceniają, że duża aktywność zakupowa wieloryba pozwoliła uchronić Ripple przed gwałtownymi spadkami. Z kolei w zeszłym tygodniu przyczyniły się do zdobycia kamienia milowego w postaci trzech dolarów. Następny cel – 4 dolary?
Znikną przeszkody, pojawią się szanse?
W chwili pisania tekstu XRP kosztuje 3,14 USD i nieco wytracił dynamikę w drodze po 4 dolary. Jeśli jednak spojrzymy szerzej, to istnieje kilka czynników, które mogą stać się katalizatorami kursu. Pierwszy z nich, czyli aktywne wieloryby, już wspomnieliśmy.
Kolejną szansą są fundusze spotowe XRP ETF. Od października już cztery firmy złożyły wnioski w tej sprawie. Cały proces prawdopodobnie przyspieszy zmiana na fotelu przewodniczącego SEC. Gary Gensler już zrezygnował, a jego miejsce zajmie Paul Atkins.
Co więcej, w tym tygodniu odbędzie się spotkanie SEC i Ripple, które może spowodować, że Komisja wycofa swoje odwołanie od ostatniego głośnego orzeczenia sądu, które było korzystne dla XRP. Eksperci spekulują, że przejrzystość prawna to klucz do odblokowania potencjału tej kryptowaluty.
Ekspert kryptowalutowy, który używa pseudonimu ERGAG CRYPTO, ocenił, że powinniśmy uważnie śledzić tokne. Zdaniem analityka XRP może niebawem znaleźć się w obszarze od 4 do 5 dolarów. Podobne spostrzeżenia, choć bez konkretnych obszarów cenowych, przedstawił Dark Defender. Według jego oceny wykres Ripple sugeruje zakończenie formacji świecy „co sprawia, że XRP jest wyjątkowo byczy”.