Wieloryby Bitcoina mają najmniej BTC od 2018 roku. 'Sygnał bessy’. Wchłonęły je fundusze ETF?

Skoro hossa Bitcoina trwa, co robią wieloryby? Najniższe od 2018 roku średnie zasoby BTC w ich portfelach budzą (uzasadniony) niepokój. Rynek wciąż balansuje na cienkiej granicy między euforią a niepewnością, a ostatnie dane on-chain pokazują, że największe portfele wciąż mają znaczący wpływ na kierunek cenowy.

Średni holding Bitcoina w portfelach tzw. „wielorybów” tj. inwestorów posiadających od 100 do 10 000 BTC, spadł do 488 BTC na podmiot… Co jest najniższym poziomem od końca 2018 roku. Dla kontekstu, mówimy tu o adresach, które dysponują kapitałem od kilkunastu milionów do ponad miliarda dolarów.

Ich decyzje, choć nieliczne w liczbie, mogą wstrząsnąć rynkiem w sekundę, jak przypomniała niedawna sprzedaż 24 000 BTC (ok. 2,7 mld USD). To ona wywołała chwilowy flash crash BTC i zlikwidowała ponad 500 mln USD pozycji lewarowanych w ciągu kilkunastu minut.

Źródło: Glassnode

Wieloryby zmniejszają ekspozycję

Trend, który obserwujemy, nie jest nowy. Wczesne 2022 roku przyniosło szczyt akumulacji w portfelach wielorybów, po czym rynek niedźwiedzia wymusił redukcję pozycji. Choć w 2023 roku nastąpiło delikatne odbicie, tempo akumulacji było znacznie wolniejsze niż w poprzednim cyklu. W drugiej połowie 2024 roku obserwowaliśmy zaskakujący zwrot — zamiast wspierać wzrosty, wieloryby intensywnie sprzedawały swoje aktywa.

Psychologicznie jest to sygnał dla inwestorów detalicznych i traderów, że nawet najwięksi uczestnicy rynku pozostają ostrożni. Ruchy wielorybów często determinują tzw. „fear & greed” w krótkim terminie — ostatni spadek Crypto Fear & Greed Index do poziomu „Fear” nie był przypadkowy.

Optymiści nie wycofują prognoz

Jednak część analityków wciąż pozostaje optymistami. David Bailey z Nakamoto Holding wskazuje, że Bitcoin może urosnąć do 150 000 USD dopiero po „wyczyszczeniu” dwóch największych portfeli sprzedających. Jeden już jest w trakcie, drugi w połowie drogi. Takie zdarzenie oznaczałoby nawet ok. 36% wzrostu od obecnego poziomu około 110 000 USD.

Prognozy bardziej śmiałe nie brakuje: Alex Thorn z Galaxy Digital szacuje zasięg 150–180 tys. USD do końca roku, a Arthur Hayes i Tom Lee sugerują, że w sprzyjających okolicznościach Bitcoin może sięgnąć nawet 250 000 USD.

Co wynika z danych on-chain

Analiza on-chain pokazuje także, że Ethereum „mega wieloryby” (>10 000 ETH) wstrzymały ostatnio akumulację. Zatem również może wskazywać na chwilowy brak apetytu na ryzyko w szerszym segmencie dużych graczy. Tendencja jest klarowna. Cały rynek pozostaje pod wpływem instytucji i dużych traderów, których decyzje wciąż dyktują krótkoterminowy kierunek cen.

Źródło: Glassnode

Dla obserwatora, który śledzi cykle rynkowe, dynamika wielorybów jest kluczowym wskaźnikiem. Spadek średniego holdingi do poziomu sprzed prawie siedmiu lat sugeruje ostrożność i możliwe korekty. Ale paradoksalnie, to właśnie takie zachowania często sygnalizują nadchodzące punkty zwrotne — momenty, kiedy rynek może eksplodować w górę, gdy presja sprzedaży wielorybów w końcu się wyczerpie.

Bitcoin w tym momencie nie jest więc tylko aktywem cyfrowym; to spektakl psychologii rynku w czystej postaci. Wieloryby mają moc, ale jak pokazuje historia, raz uwolniona presja zakupowa potrafi wynieść cenę w rejony, które jeszcze niedawno wydawały się nieosiągalne.