Rynek XRP przeżywa moment, który traderzy często nazywają „podręcznikowym sygnałem podaży”. Z giełdy Binance znika ogromna liczba tokenów, a inwestorzy przenoszą swoje zasoby do prywatnych portfeli. Zjawisko zwykle poprzedza duże ruchy cenowe, dlatego analitycy dokładnie obserwują najnowsze dane. Binance straciło około 300 milionów XRP w nieco ponad miesiąc, a rezerwy spadły do poziomu, który rynek widzi bardzo rzadko.
Exodus, który może wywołać szok podażowy
Według danych z Binance odpływ XRP trwa nieprzerwanie od 6 października. Rezerwy spadły do około 2,7 miliarda tokenów, co należy do najniższych wartości w historii platformy. Analityk Darkfost zwrócił uwagę, że inwestorzy najczęściej wycofują środki w okresach, gdy chcą je zabezpieczyć, a nie sprzedawać.
Takie zachowanie pokazuje, że posiadacze XRP nie zamierzają pozbywać się aktywa w krótkim terminie. Token nie trafia na rynek, więc ilość dostępna do sprzedaży maleje. To klasyczny fundament wzrostowego scenariusza, jeśli pojawi się większy popyt.
Dodatkowo dane Arab Chain potwierdzają trend. Udział XRP znajdującego się na giełdach spadł do najniższego poziomu w tym roku, co dodatkowo wzmacnia narrację o akumulacji.
Cena stoi w miejscu, inwestorzy kupują czas
Choć on-chain wygląda mocno, wykres nie jest równie dynamiczny. XRP utrzymuje się przy 2,19 USD, praktycznie bez zmian w skali doby. W ostatnich 7 dniach aktywo zyskało 3,5%, lecz w perspektywie dwóch tygodni i miesiąca wciąż traci — odpowiednio 12% i 17%.
Taka rozbieżność nie musi jednak świadczyć o słabości. Wielu inwestorów przenosi tokeny mimo słabego zachowania ceny, co sugeruje, że myślą w perspektywie miesięcy, nie dni.
Rynek kontraktów pokazuje kolejne pęknięcie. Według CryptoQuant otwarte pozycje futures dla XRP na Binance spadły do najniższego poziomu od roku. Mniejsza liczba otwartych kontraktów oznacza mniej spekulantów i większą przewagę inwestorów długoterminowych.
Wieloryby sprzedają, ETF-y mieszają rynek, a analitycy patrzą na 2 dolary
Nie wszyscy jednak kupują narrację o sile. Choć pojawiły się nowe ETF-y na XRP, „wieloryby” sprzedały ponad 180 milionów tokenów, co zwiększyło presję podażową.
Technicy trzymają oczy na poziomie 2 USD. Analityk Ali Martinez twierdzi, że utrzymanie tej strefy pozwala zachować struktury wzrostowe. Spadek poniżej może otworzyć drogę do głębszej korekty.
Jedno jest pewne: rynek XRP wszedł w fazę dysonansu. Cena stoi, spekulacja maleje, a tokeny znikają z giełd. Taki układ zwykle kończy się gwałtownym ruchem — pytanie tylko, w którą stronę.