Pod koniec 2024 roku wieloryby z branży kryptowalut – posiadacze ogromnych ilości krypto – zaczęły intensywnie przemieszczać swoje środki, wywołując zarówno fascynację, jak i obawy wśród uczestników rynku. Transakcje te mają istotny wpływ na rynek, ale ich skutki nie zawsze są jednoznaczne.
Świąteczne przebudzenie na rynku kryptowalut
25 grudnia 2024 roku portfel Bitcoin, który pozostawał nieaktywny przez prawie 14 lat, przeniósł 20,55 BTC – obecnie warte ponad 2 miliony dolarów – na inne adresy. W tym samym dniu inny portfel uwolnił 210 BTC po dziesięcioletniej przerwie, zwiększając ich wartość o 20 milionów dolarów. Dwa dni później 1 940 ETH z adresu z czasów przed uruchomieniem Ethereum trafiło na giełdę Coinbase. Co więcej – 29 grudnia odnotowano kolejne ogromne transfery, m.in. 7 000 BTC, które podzielono na kilka mniejszych transakcji. Chociaż wiele z tych kryptowalut nie zostało sprzedanych, lecz jedynie przeniesionych, ich aktywacja wywołała poruszenie na rynku i liczne spekulacje.
Wpływ wielorybów na sektor kryptowalut
W momencie, gdy wieloryby przechowują swoje kryptowaluty, zmniejszają ich płynność na rynku. Szacuje się, że prawie 50% wszystkich Bitcoinów jest trzymanych w portfelach z saldami między 100 a 10 000 BTC, co znacząco wpływa na dostępność i wartość tych aktywów. Takie portfele często pozostają nieaktywne przez lata, co utrzymuje dużą część krypto poza rynkiem. Z tego powodu, gdy wieloryby sprzedają swoje kryptowaluty, sygnalizują innym inwestorom, że ich zaufanie do aktywa spadło. Te transakcje, ze względu na swoją skalę, są łatwo zauważalne dzięki transparentności blockchaina, co może prowadzić do paniki wśród mniej doświadczonych inwestorów. Wiele osób, kierując się emocjami, podejmuje pochopne decyzje, co może wpłynąć na zwiększoną zmienność cen.
Manipulacje rynkowe
Wieloryby są często oskarżane o manipulacje rynkowe. Przykładem może być zarzut wobec CEO BlackRock, Larry’ego Finka, który rzekomo sprzedawał Bitcoiny, aby obniżyć ich cenę i odkupić je po niższej wartości. Chociaż brak na to dowodów, podobne oskarżenia nie są rzadkością. Takie działania, jak dumping, rug pulls czy wash trading, mogą destabilizować rynek i szkodzić drobnym inwestorom. Pasmiętajmy jednak o tym, że wieloryby, podobnie jak ich morskie odpowiedniki, nie są ani przyjaciółmi, ani wrogami. Są raczej potężnymi graczami na rynku, działającymi we własnym interesie. Zrozumienie ich wpływu na rynek może pomóc inwestorom w odpowiednim reagowaniu na ich ruchy. Dla świadomych uczestników rynku transakcje wielorybów mogą stanowić wskazówkę, jak unikać ryzyk i skutecznie zarządzać swoimi inwestycjami, nawet w obliczu potencjalnych manipulacji cenowych.