Bitcoin bije rekordy, altcoiny rosną jak szalone, a nastroje na rynku są euforyczne. Jednak zdaniem doświadczonych inwestorów – to wszystko może potrwać zaledwie kilka miesięcy. W najnowszym odcinku AltCryptoCast Frits i Sjuul ostrzegają: „Nie licz na lata wzrostów. Ten cykl trzeba wykorzystać teraz – albo wcale.”
Altseason już tu jest, ale nie zostanie na długo
Kapitalizacja rynku kryptowalut podskoczyła z 3,3 do 3,6 biliona dolarów. Altcoiny rosną szybciej niż Bitcoin, a dominacja BTC zaczyna spadać. To klasyczny znak początku altseasonu. Frits przyznaje: „Na ten moment czekaliśmy od miesięcy.”
Zgodnie z prognozami, gdy dominacja Bitcoina maleje, kapitał płynie do innych projektów. Ale nie oznacza to, że wzrosty potrwają wiecznie. Sjuul podkreśla: „To może być run trwający tylko 3–6 miesięcy.” Potem rynek może wejść w okres stagnacji lub nawet spadków.
Dlatego kluczowe jest działanie tu i teraz. Jeśli ktoś nie jest jeszcze dobrze ulokowany, może być już za późno. A ci, którzy są – powinni trzymać pozycje i czekać na szczyt.
Strategia, nie emocje – czyli jak nie dać się ponieść
Publiczne portfolio Fritsa i Sjuula, które śledzi społeczność podcastu, znajduje się obecnie na +30%. To wynik cierpliwości i przemyślanych wyborów po wcześniejszym spadku o 50%. Altcoiny takie jak Ethereum, Solana, Worldcoin, PEPE, Tau i Huma nadal stanowią trzon ich pozycji.
Nie ma mowy o pochopnej rotacji do niszowych projektów. Eksperci są zgodni: zanim wejdzie się w low capy, trzeba poczekać, aż liderzy rynku osiągną swoje maksimum. Dopiero wtedy sensowna będzie zmiana strategii na bardziej agresywną.