To koniec 4-letniego cyklu Bitcoina! Hossa potrwa do 2026 roku

Bitcoin może nas zaskoczyć – i to nie tylko ceną. Zdaniem Matta Hougana z Bitwise, 2025 wcale nie musi oznaczać końca wzrostów. Wręcz przeciwnie, rok 2026 może być kolejnym „dobrym rokiem” dla kryptowalut. To zmienia sposób, w jaki dotychczas patrzyliśmy na cykle BTC. Czy czteroletni schemat halvingu właśnie przestaje mieć znaczenie?

🎉 Zarejestruj się na MEXC i zgarnij bonus do 8000 USDT. Handel bez KYC i szybki start! Odbierz bonus →

Halving coraz mniej istotny?

Przez lata inwestorzy wierzyli w rytm wyznaczany przez tzw. czteroletnie cykle Bitcoina. Co mniej więcej 48 miesięcy następuje halving – zmniejszenie nagrody dla górników. To ogranicza podaż i często prowadziło do dynamicznych wzrostów, a następnie korekt.

Matt Hougan jednak twierdzi, że halving traci na sile. Jak mówi, „co cztery lata jest o połowę mniej ważny”. Rynek bowiem ewoluuje. Dziś coraz większy wpływ mają stopy procentowe, instytucje finansowe i regulacje prawne. Przykładem może być presja polityczna w USA, gdzie oczekuje się obniżek stóp przez Fed.

https://twitter.com/kyle_chasse/status/1948700207840944193

Niższe stopy procentowe sprawiają, że lokaty czy obligacje tracą atrakcyjność. To z kolei zwiększa zainteresowanie aktywami alternatywnymi, takimi jak BTC. Do tego dochodzi rosnące zaangażowanie funduszy inwestycyjnych oraz większa przejrzystość rynku.

Nowa era: stabilny wzrost zamiast szaleństwa

Ekspert z Bitwise nie oczekuje już klasycznego rajdu jak w latach 2017 czy 2021. Zamiast skoków i spadków widzi spokojny, długofalowy trend wzrostowy. Jego zdaniem, stabilizację przynoszą firmy i instytucje, które kupują i trzymają Bitcoina w długim terminie.

Oczywiście – jak zawsze – nie wszyscy się zgadzają. Część analityków przewiduje szczyt ceny BTC jeszcze w październiku 2025, zgodnie z dawnym schematem. Ale pojawia się coraz więcej głosów mówiących jasno: klasyczny cykl może już nie wrócić.

Według CEO CryptoQuant, stara struktura rynkowa umiera, a kluczową rolę przejmują wielcy gracze z Wall Street. To oni, a nie indywidualni inwestorzy, kształtują dziś zmienność i kierunek rynku.

Jak będzie wyglądał 2026? Trudno przewidzieć. Ale jedno wydaje się pewne – Bitcoin to już nie ten sam rynek, co 10 lat temu.