Firma Bit Digital kontynuuje swoją agresywną strategię gromadzenia Ethereum umacniając swoją pozycję w czołówce największych publicznie notowanych firm posiadających ETH w swoim skarbcu aktywów cyfrowych.
Ostatnia transakcja zwiększyła ich rezerwy do 150 244 ETH, co w przeliczeniu daje imponującą wartość około $675 milionów. Ten strategiczny ruch nie tylko podkreśla zaufanie firmy do potencjału Ethereum, ale także stawia na pierwszym planie dyskusję o bezpiecznym finansowaniu w sektorze kryptowalutowym.
Milowy krok w akumulacji Ethereum
Bit Digital poinformowało dziś o zakupie 31 057 ETH, co było możliwe dzięki środkom pozyskanym z niedawno zakończonej oferty niezabezpieczonych obligacji zamiennych o wartości 150 milionów dolarów. W ofercie wzięły udział instytucje finansowe, takie jak Kraken Financial, Jump Trading Credit i Jane Street Capital.
Dzięki tej transakcji Bit Digital umacnia się na trzecim miejscu wśród największych korporacyjnych posiadaczy Ethereum na świecie, ustępując jedynie Bitmine Immersion i SharpLink Gaming. To pokazuje, że firmy zorientowane na Ethereum stają się kluczowymi graczami na rynku, naśladując strategię akumulacji, którą MicroStrategy Michaela Saylora zastosowała dla Bitcoina.
Firma założona w 2015 roku, przeszła w lipcu 2025 roku strategiczną transformację, odchodząc od wydobycia Bitcoina na rzecz bycia „czystym” przedsiębiorstwem koncentrującym się na skarbcu Ethereum i stakingu. W ramach tej zmiany, spółka notowana na NASDAQ (BTBT) sprzedała 280 Bitcoinów, a $173 miliony z nowej emisji akcji przeznaczyła na zakup Ethereum.
Obecna strategia Bit Digital polega na maksymalizacji zwrotów ze stakingu ETH oraz wykorzystaniu jego potencjału w tokenizacji. Jak podała firma w raporcie za wrzesień 2025, Bit Digital aktywnie stakuje około 81.8 proc. swoich zasobów, generując roczną stopę zwrotu na poziomie około 3.37 proc. (na koniec września 2025). Średnia cena zakupu ETH dla wszystkich posiadanych zasobów wynosiła około 2643,27 USD na koniec września 2025, co oznacza, że firma ma znaczną niezrealizowaną marżę zysku.
Kluczowa różnica między długiem zabezpieczonym a niezabezpieczonym
Najważniejszym elementem strategii finansowej Bit Digital jest sposób pozyskiwania kapitału. Dyrektor generalny Bit Digital, Sam Tabar, w swoich ostatnich wypowiedziach na temat przyszłości DAT-ów (Digital Asset Treasuries) na rynku, w tym tych publikowanych w serwisach branżowych, podkreślał znaczenie długu niezabezpieczonego, który sama firma wykorzystała w ofercie obligacji zamiennych.
– Niewłaściwy rodzaj dźwigni może z łatwością zabić firmę – ostrzegał Tabar. Wskazywał, że wiele firm budujących skarbce Ethereum wykorzystuje dług zabezpieczony swoimi aktywami. Taki model staje się „ekstremalnie ryzykowny” w przypadku bessy. Jeśli wartość Ethereum spadnie, wierzyciele mają prawo przejąć zabezpieczone aktywa, co może „zniszczyć wiele firm skarbców ETH”.
Tabar jednoznacznie stwierdził, że dług jest niesamowity, ale musi pozostać niezabezpieczony. Strategia Bit Digital opiera się na niezabezpieczonych obligacjach zamiennych, co, podobnie jak w przypadku MicroStrategy, pozwala na zwiększanie kryptowalut w przeliczeniu na akcję (NAV per share) przy zachowaniu stałej liczby akcji.
– Naszą wiodącą zasadą jest zwiększanie NAV na akcję, z celem stworzenia długoterminowej wartości dla akcjonariuszy – stwiedził dyrektor generalny Bit Digital. – Początkowa cena konwersji obligacji zamiennych wynosząca 4.16 USD za akcję stanowiła 8.2-procentową premię w stosunku do szacowanej wartości mNAV firmy w momencie wyceny transakcji, co jest dodatkowym sygnałem zaufania rynku do modelu biznesowego Bit Digital.
Warto również wspomnieć, że Bit Digital posiada około 71 proc. udziałów w spółce WhiteFiber, zajmującej się sztuczną inteligencją. Jak skomentował Sam Tabar, dla firmy „najlepszą pozycją jest ekspozycja na Ethereum i sztuczną inteligencję”. Dywersyfikacja ta, choć główny nacisk jest na ETH, ma za zadanie wzmocnić pozycję firmy i przygotować ją na ewentualne rynkowe zawirowania, oferując inwestorom ekspozycję na dwa najgorętsze sektory technologiczne 2025 roku.