W swoim najnowszym wpisie na blogu Vitalik Buterin, współzałożyciel Ethereum, wystosował stanowczy apel o przejście na otwartą, weryfikowalną infrastrukturę w kluczowych sektorach, takich jak opieka zdrowotna, finanse i administracja.
Buterin argumentuje, że poleganie na zamkniętych, nieprzejrzystych systemach rodzi ryzyko nadużyć, monopolizacji oraz erozji zaufania publicznego. Jego zdaniem cywilizacje, które zyskały najwięcej na nowych technologiach, to nie te, które je konsumowały, ale te, które je tworzyły. Otwarte i weryfikowalne systemy mogą stać się przeciwwagą dla globalnej balkanizacji, czyli fragmentacji cyfrowego świata.
Przewaga kryptowalut
Buterin porównuje trudności związane z tradycyjnymi, zamkniętymi systemami do swojej własnej, osobistej anegdoty. Podkreśla, że wysłanie podpisanego dokumentu prawnego za granicę zajęło mu pół godziny i kosztowało 119 dolarów, podczas gdy transakcja kryptowalutowa zajęła zaledwie pięć sekund. To zestawienie ma na celu uwypuklić rażącą nieefektywność tradycyjnych procesów, które są często zdominowane przez monopolistyczne korporacje.
Jako przykład zagrożeń, jakie niosą zamknięte systemy, Buterin wskazuje na wdrożenie szczepionek przeciw COVID-19. Zauważa, że brak przejrzystości w procesach produkcyjnych i komunikacyjnych przyczynił się do podkopania zaufania publicznego. W opozycji do tego, chwali inicjatywy takie jak PopVax, które poprzez otwarte procesy próbują obniżyć koszty i niwelować sceptycyzm. Prywatność jest dla Buterina kluczowym elementem. Już wcześniej argumentował, że ślepa wiara w przejrzystość i życzliwe przywództwo jest przestarzała, a prywatność musi być głównym celem projektowania systemów.
Tajniki „tajnej skrzynki”
Potrzebę weryfikowalnej i otwartej infrastruktury Buterin odnosi również do systemów głosowania. Zwraca uwagę na dekady sceptycyzmu wobec elektronicznych maszyn do głosowania, których zamknięte oprogramowanie typu „czarna skrzynka” nie jest w stanie zapewnić zaufania publicznego. Warto zwrócić uwagę, że jego apele znajdują echo w szerszej dyskusji na temat przyszłości cyfrowej. Eksperci i analitycy coraz częściej podkreślają, że kluczowym wyzwaniem jest zapewnienie, aby rozwój technologii nie prowadził do jeszcze większej centralizacji. Choć wdrożenie otwartych systemów wiąże się z wieloma wyzwaniami, takimi jak skomplikowane procesy wdrożeniowe, koszty czy problematyka prawna (np. w kontekście RODO, gdzie dane na blockchainie są niezmienne), korzyści płynące z niezależności od jednego dostawcy, większej elastyczności i szybszego usuwania błędów przez globalne społeczności, mogą zrekompensować początkowe trudności.
Buterin podkreślił również, że otwartość na open-source może pomóc ludziom w złagodzeniu lęku przed technologią. Według niego, gdy technologia jest czymś, co każdy może sprawdzić i zmodyfikować, staje się czymś, co „naprawdę do nich należy”.