Rok 2024 rynek krypto zakończył wyjątkowo mocnym akcentem, ale już na samym początku nowego roku nad Tetherem zebrały się ciemne chmury. Stablecoin, który od lat utrzymuje pozycję lidera na rynku, zanotował największy spadek kapitalizacji od czasu upadku giełdy FTX. Wszystko za sprawą nowych regulacji MiCA, które w pełni weszły w życie w Europie.
Tether traci 3 miliardy dolarów kapitalizacji rynkowej. MiCA zmienia zasady gry w Europie
Z początkiem stycznia kapitalizacja Tether spadła z 140 do 137 miliardów dolarów. To nie tylko liczby — to sygnał, że regulacje MiCA zaczęły wprowadać swoje porządki. Wiele giełd w Europie zdecydowało się na delisting USDT, co uderzyło w jego dostępność. Na tym jednak nie koniec. Nowe przepisy wymuszają na emitentach takie działania jak utrzymanie odpowiednich rezerw czy uzyskanie specjalnych licencji. W przypadku Tethera, którego przejrzystość od dawna budzi kontrowersje, to spore wyzwanie.
Eksperci wskazują, że wdrożenie MiCA może być przełomowym momentem. Z jednej strony mówimy o bardziej transparentnym otoczeniu dla inwestorów. Z drugiej o potencjalnym osłabieniu dominacji Tethera. Czy to oznacza, że USDT ustąpi miejsca bardziej zgodnym z regulacjami alternatywom?
Powodem nieuzasadniona panika inwestorów?
Nie brakuje jednak głosów, że ostatnie wydarzenia to w dużej mierze efekt nieuzasadnionej paniki inwestorów. W mało wiarygodnych źródłach w mediach społecznościowych pojawiły się ostatnio plotki, jakoby posiadanie USDT w Europie miało stać się nielegalne. Choć informacje te są rzecz jasna nieprawdziwe, mogłby zasiać wystarczająco dużo strachu, by wpłynąć na rynek.
„FUD związany z MiCA wywołał plotki, że posiadanie USDT w Europie stanie się nielegalne. To nieprawda, ale strach zdominował rynek” – mówi Murcko.
Jednocześnie, coraz więcej inwestorów przenosi kapitał w stronę innych kryptowalut, licząc na wzrosty związane z inauguracją prezydenta Donalda Trumpa i prognozowanym z tego względu rajdem.
Czym jest MiCA?
MiCA, czyli Markets in Crypto-Assets, to regulacje, które z założenia mają wprowadzić porządek na europejskim rynku kryptowalut. Przyjęte przez Unię Europejską w 2023 roku, weszły w życie na przełomie 2024 i 2025 roku, od razu budząc kontrowersje i pozycjonując się w centrum uwagi.
Dla zwykłego inwestora MiCA ma oznaczać przede wszystkim większe bezpieczeństwo. Nowe regulacje mają na celu ochronę użytkowników przed oszustwami i niewypłacalnością firm kryptowalutowych. Z kolei dla firm, takich jak giełdy czy emitenci stablecoinów, stwarzają niemałe wyzwanie.