Na platformie Deribit zawarto największy w historii zakład na spadek ceny Bitcoina. Anonimowy inwestor postawił 5 milionów dolarów, obstawiając, że cena BTC spadnie poniżej 110 000 dolarów w ciągu dwóch tygodni. Transakcja opiewa na 5 000 BTC, co odpowiada wartości około 600 milionów dolarów.
Zakład, który wstrząsnął rynkiem
We wtorek inwestor zawarł transakcję obejmującą dwa bloki po 2 500 BTC każdy. W grę weszły opcje put, które zyskują na wartości, gdy cena aktywa spada.
Nie była to złożona konstrukcja finansowa. Opcje zostały kupione wprost, bez zabezpieczeń czy spreadów. To oznacza pełne przekonanie co do spadku kursu.
Jak podkreśla Griffin Sears z FalconX, rozmiar i prostota transakcji sugerują pewność działania na poziomie instytucjonalnym. Nie było tu miejsca na eksperymenty – ktoś wierzy, że rynek runie.
Instytucje coraz pewniejsze siebie
Bitcoin jeszcze niedawno kosztował 119 500 dolarów. Obecnie jego cena oscyluje wokół 115 000 dolarów. Głównym powodem spadku była sprzedaż dużej puli BTC przez Galaxy Digital.
Eksperci wskazują, że to nie tylko rozmiar zakładu jest zaskakujący, lecz także to, kto go zawarł. Coraz więcej wskazuje, że instytucje finansowe czują się pewnie w świecie kryptowalut.
Nicolas Quatravaux z Paradigm zauważa, że rynek jest dziś na tyle dojrzały, iż może płynnie obsłużyć tak potężne zlecenia. Płynność opcji rośnie, a ich popularność bije rekordy.
Deribit rośnie w siłę
Platforma Deribit, działająca poza USA, jest obecnie liderem w handlu opcjami kryptowalutowymi. Liczba otwartych kontraktów osiągnęła niedawno rekordowy poziom.
Handel opcjami i perpetual futures staje się dominującą formą aktywności na rynku. To znak, że traderzy zyskują nowe narzędzia i strategie, które dotąd zarezerwowane były dla rynku tradycyjnego.
Zatem choć dla wielu ta transakcja wygląda jak ryzykowna spekulacja, dla świata instytucji może być po prostu logicznym ruchem w kierunku zabezpieczania pozycji.