Rynek jest pełen rozmaitych projektów. Każdego dnia powstają nowe kryptowaluty i ciężko jest zaznaczyć swoją obecność w tej branży. Większość uwagi skupia na sobie kilka tokenów ze ścisłej czołówki. Wytrawni gracze wiedzą, że warto czasem zajrzeć na dalsze pozycje, ponieważ tam często dzieje się wiele dużo bardziej emocjonujących rzeczy. Bardzo dobrze widać to na przykładzie ostatniego tygodnia. Kilka tokenów z dalszych miejsc, pomimo kryzysu, rosło i to w tempie dwucyfrowym. Chyba największym pozytywnym zaskoczeniem w zeszłym tygodniu był Toncoin, który skoczył o prawie 27% w 24 godziny.
Kryptowaluty z dalszych miejsc atakują. Toncoin wraca z przytupem
Bardziej doświadczeni i cierpliwi posiadacze mają świadomość, że kryptowaluty to nie tylko Bitcoin, Ethereum, czy XRP. Poza TOP 10 rynek również jest aktywny i potrafi napisać historie dużo ciekawsze, niż te z czołówki. W minionym tygodniu wśród wyróżniających się tokenów z dalszych miejsc można wskazać m.in. OKB (OKB) ze wzrostem o 18,68% oraz Mantle (MNT), który zyskał 23,04%.
Jednak jeszcze lepszy wynik osiągnął Toncoin, który od kilku miesięcy tonął. Wiele osób już go skreśliło, ale pod koniec tygodnia TON zanotował zauważalny wzrost wartości. W chwili pisania tekstu token kosztuje 3,44 USD, a w ciągu ostatnich siedmiu dni zyskał na wartości prawie 27%.

Katalizatorem wzrostu kursu była wiadomość dotycząca twórcy aplikacji Telegram oraz TON. Pavel Durov w zeszłym roku został aresztowany w sierpniu we Francji. Francuska prokuratura oskarżyła go o stworzenie platformy, która ułatwia nielegalne transakcje. Według doniesień medialnych prokuratura dążyła do nałożenia na Durova kary 10 lat pozbawienia wolności oraz 500 tys. euro grzywny.

Pod koniec zeszłego tygodnia Pavel Durov dostał zgodę na opuszczenie Francji i przeniósł się do Dubaju. Branża odebrała zwolnienie Durova jako kolejny pozytywny sygnał. Miesiąc wcześniej do Rosji wrócił Aleksandr Winnik, operator nieistniejącej giełdy kryptowalut BTC-e.
Kryzys zażegnany. Czas na odrabianie strat?
Wzrost Toncoin pod koniec minionego tygodnia to długo wyczekiwany pozytywny sygnał dla tokena. Od momentu aresztowania Druova sytuacja projektu była katastrofalna. Posiadacze masowo pozbywali się TON. Jeszcze w zeszłym tygodniu na giełdy trafiło ponad 140 tys. sztuk TON. Tylko od początku roku altcoin tracił na wartości ponad 50%.
Dziś nastroje mocno się poprawiły, a kilku ekspertów prognozuje, że Toncoin zacznie teraz mocno odrabiać straty, a do końca roku może zyskać nawet 100%. Crypto Patel ocenił, że TON idealnie odbił się od poziomu wsparcia – 2,50 USD. Analityk twierdzi, że zdecydowane odbicie ze strefy 2,40-3,00 USD może zapoczątkować wzrost kryptowaluty do poziomu 5 USD w okolicach czerwca lub lipca.
Szanse na odwrócenie trendu dla Toncoin dostrzegł również Crypto Bilion. Ekspert ocenił, że „Jeśli $TON mocno się odbije, spodziewaj się znaczącego trendu wzrostowego”. Z wykresów, które zamieścił Crypto Bilion wynika, że w najbardziej optymistycznym wariancie TON rośnie do 8,97 USD.