Kryzys na rynku kryptowalut trwa już drugi miesiąc. Posiadacze kryptowalut raczej pogodzili się już z tym, że mamy rynek niedźwiedzia i trzeba będzie cierpliwie poczekać na kolejną hossę. Większość projektów zanurkowała na tyle głęboko, że cofnęły się do poziomów sprzed listopada. Wiele wciąż walczy, ale znajdują się niebezpiecznie blisko tamtych cen. Mimo niesprzyjającego otoczenia na rynku są tokeny, które radzą sobie całkiem dobrze w tych okolicznościach i notują znaczne skoki wartości. Wśród nich w ostatnim czasie jest Polkadot, która wczoraj złapała dodatkowy wiatr w żagle.
Polkadot rośnie i nabiera rozpędu w wyścigu po ETF
Od kilku tygodni czerwona fala podtapia kolejne kryptowaluty i nie wiele wskazuje na to, żeby miało się to szybko zmienić. W ciągu ostatnich pięciu tygodni inwestorzy wycofali z rynku kryptowalut 6,4 mld dolarów. Straty notują głównie kryptowalutowe fundusze spotowe. Tylko w ubiegłym tygodniu produkty powiązane z kryptowalutami straciły aż 1,7 mld dolarów.
W takich okolicznościach trudno myśleć o utrzymaniu stabilnej formy, a tym bardziej o wzrostach. Jednak pojedyncze tokeny radzą sobie w kryzysie całkiem dobrze. Jednym z nich jest Polkadot (DOT), który zaliczył bardzo udany poprzedni tydzień i póki co kolejny tydzień jest kontynuacją tego trendu.
W chwili pisania tekstu altcoin kosztuje 4,49 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin wzrósł o 4,35%. Jednak uwagę przykuwa przede wszystkim wynik za ostatnie siedem dni. W ciągu ostatniego tygodnia Polkadot zyskał na wartości 12,71%. Altcoin zdołał sporo odrobić, a strata w ujęciu miesięcznym wynosi już niespełna 8%.
Niewykluczone, ze DOT będzie w stanie kontynuować ten korzystny trend. Wczoraj Nasdaqu, w imieniu 21Shares, złożył do SEC wniosek w sprawie dopuszczenia do handlu funduszu spotowego Polkadto ETF.
Jak rynek zareaguje na DOT ETF?
Fundusze spotowe powiązane w kryptowalutami to w ostatnim czasie prawdziwy hit. Do tej pory na amerykańskim rynku dostępne są jedynie Bitcoin ETF i Ethereum ETF. Jednak kolejka kryptowalut, które czekaj na akceptację wniosków przez SEC, robi się coraz dłuższa. Wśród nich jest m.in. Solana, XRP, Litecoin, Hedera, Dogecoin.
Wydaje się, że rynek zdążył się już przyzwyczaić do takich wiadomości i nie reaguje już tak entuzjastycznie jak na początku. Prawdopodobnie większe ruchy zaobserwujemy, gdy kolejne kryptowalutowe ETF-y oficjalnie trafią do obiegu. Chociaż BTC ETF i ETH ETF radzą sobie całkiem dobrze, szczególnie ten pierwszy, to nie ma gwarancji, że Polkadot i inne osiągną podobne wyniki.
Przykład BTC ETF pokazuje, że fundusze spotowe mogą pomóc zwiększyć zainteresowanie instytucjonalne oraz wartość tokena. Jednak James Seyffart, ekspert Bloomberg, jest ostrożny i ocenia, że „Rynek zdecyduje, gdzie leży wartość i czy jest sens w uruchomieniu takiego produktu”.