Ten krok zatrzęsie branżą. Największa giełda kryptowalut planuje wejście na giełdę

Ten krok zatrzęsie branżą. Największa giełda kryptowalut planuje wejście na giełdę

Giełda kryptowalut Gemini, założona przez bliźniaków-miliarderów Tylera i Camerona Winklevossów, poinformowała, że złożyła poufnie dokumentację do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), planując wejście na giełdę.

Przedstawiciele Gemini poinformowali, że złożyli formularz S-1, jednak nie ujawnili szczegółów dotyczących liczby akcji ani planowanego przedziału cenowego. Wniosek został złożony dzień po spektakularnym debiucie innej firmy kryptowalutowej – Circle – emitenta stablecoina USDC. Jej akcje na nowojorskiej giełdzie wzrosły czterokrotnie względem ceny emisyjnej.

Czas na IPO

Eksperci rynkowi podkreślają, że fala nowych IPO w sektorze kryptowalutowym może oznaczać istotny punkt zwrotny. Widzieliśmy silne zainteresowanie ze strony inwestorów podczas debiutu Circle. Dla firm planujących wejście na giełdę to jasny sygnał – trzeba działać teraz – stwierdził Matt Kennedy, strateg w Renaissance Capital.

Według danych CoinMarketCap globalny rynek kryptowalut osiągnął wartość około 3,3 biliona dolarów, a cena bitcoina utrzymuje się powyżej granicy 100 000 USD. Ten wzrost napędzany jest m.in. przez napływ kapitału instytucjonalnego po zatwierdzeniu funduszy ETF na bitcoina w USA.

Kat Liu z IPOX podkreśla, że krok Gemini to element szerszego trendu. – Widzimy, że firmy z sektora kryptowalut coraz poważniej myślą o obecności na giełdzie. Rośnie apetyt inwestorów, zwłaszcza w obszarach takich jak fintech, sztuczna inteligencja i aktywa cyfrowe.

Gemini, z siedzibą w Nowym Jorku, umożliwia handel ponad 70 kryptowalutami i działa jako powiernik środków cyfrowych. Bliźniacy Winklevossowie są znani nie tylko z inwestycji w bitcoina, ale także z pozwu przeciwko Markowi Zuckerbergowi, twierdząc, że ukradł ich pomysł na Facebooka. Sprawa zakończyła się ugodą w 2008 roku.

Po załamaniu rynku spowodowanym upadkiem giełdy FTX w 2022 r., wiele firm kryptowalutowych borykało się z brakiem zaufania i odpływem inwestorów instytucjonalnych. Obecnie jednak sytuacja się odwraca. Nowa administracja prezydenta Donalda Trumpa przyjęła bardziej przyjazne podejście do kryptowalut, a SEC wycofała część postępowań przeciwko firmom z branży.

Gemini idzie w ślady innych

W maju Coinbase największa giełda kryptowalut w USA, dołączyła do indeksu S&P 500 – to przełomowy moment symbolizujący rosnącą akceptację dla tego sektora w tradycyjnych finansach.

Michael Ashley Schulman z Running Point Capital Advisors podkreśla, że jeśli IPO Gemini zakończy się sukcesem, potwierdzi to, że „odwilż” na rynku kryptowalut jest realna. – A jeśli banki inwestycyjne wyczują nowy strumień prowizji, spodziewajmy się kolejnych debiutów – nie tylko w krypto, ale też w fintechu czy AI. – dodaje.

Rosnąca liczba debiutów może oznaczać, że rynek wchodzi w nową fazę rozwoju – bardziej dojrzałą, regulowaną i bliską tradycyjnym finansom. Gemini i inne firmy szykują się, by w pełni wykorzystać ten moment.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz