Ostatni tydzień na rynku kryptowalut przyniósł kolejne interesujące wydarzenia. Uwagę obserwatorów przykuła obniżka stóp procentowych przez Fed, co odczytuje się jako korzystny ruch dla rynku cyfrowych walut. Jednak głównym wydarzeniem był debiut dwóch nowych ETF-ów powiązanych z kryptowalutami. Jednym z nich jest XRP ETF. Już w pierwszych godzinach widać było pozytywne efekty tego debiutu. A to nie jedyne decyzje, które mogą wynieść Ripple jeszcze wyżej. Czy altcoin znowu będzie jednym z liderów na rynku?
XRP to altcoin, który warto uważnie obserwować?
Rynek kryptowalut to miejsce, gdzie w stosunkowo krótkim czasie sytuacja może się diametralnie zmienić. Ripple to idealny przykład. Przez kilka lat altcoin szorował po dnie po tym jak firma rozpoczęła spór prawny z SEC. Tymczasem niemalże równo rok temu XRP zaczął gwałtownie rosnąć i odzyskiwał kolejne stracone poziomy i to pomimo trwania wspomnianego sporu.
Kilka tygodni temu batalia prawna dobiegła końca. Wielu ekspertów wskazywało, że to ostatnia przeszkoda tokena, która blokowała jego realny potencjał. A to nie jedyna korzystna wiadomość. Pod koniec tygodnia na amerykańskim rynku zadebiutował pierwszy fundusz spotowy XRP ETF od REX Osprey. Sytuacja dopiero się rozwija, a już widać korzyści, jakie przyniosło to wydarzenie.
W niecałe 24 godziny XRP zwiększył swoją kapitalizację rynkową o około 5 mld dolarów. Dzięki temu token umocnił się na trzecim miejscu największych kryptowalut pod względem całkowitej kapitalizacji rynkowej.
Po ogłoszeniu pierwszego ETF XRP umocnił się również na poziomie powyżej trzech dolarów. W momencie pisania tekstu altcoin kosztuje 3,10 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin zyskał 0,67%. Z koeli w ujęciu tygodniowym token wzrósł o 4,03%. Natomiast przez cały ostatni miesiąc moneta skoczyła o 1,31%. Od początku roku Ripple zyskał na wartości już blisko 50%.
Wygląda na to, że wszystko układa się po myśli posiadaczy XRP, ale pojawiają się też czerwone flagi, które nie pozwalają spać spokojnie.
Dlaczego wieloryby rezygnują XRP?
Dwa ważne wydarzenia, o których od miesięcy mówili eksperci, właśnie stały się faktem. Najpierw SEC i Ripple doszły do porozumienia, a sąd uznał ich wspólny wniosek o wcześniejsze zakończenie sprawy. Z kolei w tym tygodniu doszło do debiutu długo wyczekiwanych funduszy spotowych powiązanych z XRP.
Tymczasem w ciągu ostatnich kilku dni dane dotyczące aktywności dużych posiadaczy wyglądają co najmniej intrygująco. Jak poinformował Ali Martinez w jednym z ostatnich postów na X, wieloryby przeniosły na giełdy kryptowalut około 200 tys. sztuk XRP. Dane, które przedstawił ekspert, pochodzą z renomowanej platformy analitycznej „Santiment”.
Ten ruch sugeruje, że spora grupa dużych posiadaczy nie widzi potencjału Ripple do kolejnych wzrostów. Czyżby altcoin najlepsze miał już za sobą?