Weekendowy krach zaskoczył cały rynek i doprowadził do historycznych strat. W poniedziałek część tokenów zaczęła odrabiać straty, ale kilka oberwało tak mocno, że wciąż nie może solidnie odbić. Dla jednych to obnażenie realnych możliwości, które w trakcie ostatnich wzrostów zostały nieco ukryte. Jednak są też takie, które pomimo obecnych słabości, ma szanse na solidne odbicie w kolejnych tygodniach. Jeden z topowych ekspertów ocenił, że chociaż XRP obecnie poważne problemy, to jego wykresy sugerują bardzo silny trend zwyżkowy.
XRP w ogromnym kryzysie. Spory zjazd w najważniejszym rankingu
Chociaż Ripple nie jest już w takim kryzysie, jak tuż po ogłoszeniu słynnego sporu z SEC, to obecnie sytuacja mało kogo satysfakcjonuje. W zeszłym roku o tej porze token powoli zaczynał swój wielki powrót. Obecnie zalicza kolejne spadki, które coraz bardziej niepokoją.
W ciągu zaledwie kilku dni z projektu odpłynęło około 30 mld dolarów. W wyniku tego załamania całkowita kapitalizacja rynkowa XRP stopniała tak bardzo, że przegrał on rywalizację o podium w rankingu największych kryptowalut nie tylko z Tether, ale przede wszystkim z BNB.
Taki odpływ kapitału mocno odbił się na kursie. W chwili pisania tekstu XRP kosztuje 2,44 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 6,11%. Przez cały miniony tydzień altcoin stracił 18,11%. Jeszcze więcej token stracił przez miniony miesiąc, bo aż 21,62%. Wskaźnik YTD wygląda nieźle, ale zyski topnieją. Od początku roku moneta zyskała na wartości 17,74%.
Zsumowane wskaźniki techniczne na TradingView dla Ripple jednoznacznie wskazują „Sprzedaż” oraz „Silna sprzedaż”. To sugeruje, że trzymanie XRP nie jest najlepszym pomysłem, ale nie wszyscy tak uważają.
Ripple ma „jeden z najbardziej byczych wykresów w tym momencie”
Dla jednych obecna sytuacja XRP to wyraźny sygnał alarmowy. Dla innych wręcz przeciwnie. Mikybull Crypto przedstawił w jednym z ostatnich wpisów na X analizę wykresu Ripple, z której wynika, że porzucanie go w tym momencie może być błędem.
Popularny krypto influencer przedstawił wykres XRP, z którego wynika, że kryptowaluta tworzy formację trójkąta zwyżkującego. To wzór, który zwykle sygnalizuje gotowość do kontynuacji trendu wzrostowego. Z obliczeń analityka wynika, że jeśli ta formacja nie jest fałszywym sygnałem, to altcoin może wystrzelić nawet w kierunku 22 USD. Realizacja tego wariantu oznacza ogromny wzrost aż o 780% w odniesieniu do obecnych cen.
To, co może pomóc tokenów odbić, to zatwierdzenie funduszy spotowych XRP ETF. Tutaj sytuacja mocno się skomplikowała w związku z zamknięciem rządu w USA, co paraliżuje prace SEC w tej kwestii. W grze jest również amerykańska rezerwa kryptowalut, w której token ma się znaleźć.
Ostatni krach uczy jednak, że zawsze trzeba brać pod uwagę również nieoczekiwane wydarzenia z zewnątrz, które mogą w jednej chwili przekreślić wszystkie obecne prognozy.