Od kilku tygodni rynek kryptowalut stanął w miejscu. Posiadacze cyfrowych monet z niecierpliwością oczekują jakichś dobrych wieści, które dadzą nadzieję na odbicie. Tymczasem z Amerykańskiej Komisji Giełd i Papierów Wartościowych wykonała ruch, który wśród fanów dwóch popularnych kryptowalut wywołał niemałe poruszenie. Czy decyzja, którą podjęła komisja to złośliwość?
Dwie kryptowaluty za moment mogą być w opałach. SEC opóźnia ważną decyzję
Dotychczas posiadaczom kryptowalut SEC kojarzyła się z wrogą organizacją, która wyłącznie rzuca branży kłody pod nogi. Wygrana Donalda Trumpa miała przewietrzyć gabinety urzędów i wprowadzić nową jakość. Wiele rzeczy zmieniło się na lepsze. Jednak wczorajsza decyzja Komisji wśród fanów dwóch popularnych kryptowalut wprowadziła wiele zamieszania i wątpliwości.
Chodzi o Hedera (HBAR) i Polkadot (DOT), w przypadku których SEC podjęła wczoraj decyzję o tym, by przełożyć termin rozpatrzenia wniosków w sprawie funduszy spotowych. Dokładnie chodzi o wniosek o HBAR ETF od Canary Capital oraz DOT ETF, który złożył Grayscale. Nowy termin na rozpatrzenie obu wniosków to 8 listopada.
Ta informacja wśród osób, które wyczekiwały pozytywnej decyzji, wywołał liczne spekulacje i domysły. Posiadacze tych tokenów obawiają się głównie tego, że SEC ma jakieś wątpliwości natury prawne wobec wspomnianych projektów.
Póki co sama decyzja oraz spekulacje, które wywołała, nie odbiły się negatywnie na altconie. Hedera w momencie pisania tekstu kosztuje 0,22 USD, a w ciągu ostatnich 24 godzin wzrosła o 3,03%. Z kolei Polkadot jest wyceniana na 4,03 USD za token, w przez ostatnią dobę zyskała na wartości 0,95%.
Dlaczego SEC zmieniły terminy rozpatrzenia wniosków o ETF?
Wygląda na to, że prawdopodobnie rynek zrozumiał, że liczne przypadki przekładania przez SEC terminów rozpatrzenia wniosków o kryptowalutowe fundusze spotowe nie wynika ze złośliwości instytucji. W ostatnich miesiącach podobny los spotkał kilkadziesiąt innych tokenów.
Eksperci wskazują przede wszystkim na to, że w ostatnim czasie do SEC wpłynęła cała masa wniosków w sprawie uruchomienia kryptowalutowych funduszy spotowych. Dlatego Komisja potrzebuje więcej czasu na rozpatrzenie każdego z nich. Ponadto instytucja po każdym odroczeniu terminu wskazuje, że chce mieć więcej czasu na dokładne rozpatrzenie każdego formularza.
Dodatkowo obserwatorzy rynku ETF przypominają, że podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Bitcoina i Ethereum. Zanim SEC zatwierdziła wnioski o BTC ETF oraz ETH ETF również przekładała terminy do samego końca.
Poza tym analitycy zwracają uwagę również na fakt, że w przeszłości zdarzało się, że SEC omijała oficjalne terminy i ogłaszała decyzję zbiorczą dla większej liczby wniosków. Tak było np. w przypadku Ethereum.
Dotychczas takie wiadomości powodowały poruszenie wśród fanów kryptowalut, a tokeny traciły na wartości. Wygląda na to, że posiadacze cyfrowych walut przyzwyczaili się już do tego typu opóźnień.