Malezyjskie władze znowu dały się we znaki nielegalnym kopaczom krypto. W ramach akcji mającej na celu walkę z kradzieżą prądu, publicznie zniszczono aż 985 koparek Bitcoina. Na nagraniach, które obiegły sieć, widać, jak potężny walec drogowy przejeżdża po urządzeniach, doszczętnie je niszcząc. I choć niektóre z maszyn przetrwały pierwsze „walcowanie”, to egzekutorzy upewniali się, że zostanie z nich pył, „dobijając” najtwardsze sztuki.
Kradzież prądu i walka z nielegalnym wydobyciem krypto
Wartość zniszczonego sprzętu oszacowano na około 1,98 miliona ringgitów malezyjskich, co odpowiada około 450 tysiącom dolarów. Operację prowadziła siedziba główna policji okręgu Perak. Wszystko to w ramach szeroko zakrojonej kampanii rządu malezyjskiego, mającej na celu zwalczanie kradzieży energii elektrycznej.
Kopanie Bitcoina jest znane z tego, że pochłania ogromne ilości energii, co generuje ogromne rachunki za prąd. W Malezji, gdzie nielegalne wydobywanie kryptowalut staje się coraz większym problemem, niektórzy górnicy starają się ograniczyć swoje wydatki na energię. Stosują różne nielegalne metody, z których najpopularniejszą jest oczywiście kradzież energii.
Malezja walczy ze złodziejami
Przez ostatnie pięć lat Malezja straciła przez grupy zajmujące się kopaniem krypto około 3,4 miliarda ringgitów (776 milionów dolarów). W jednym z przypadków z 2020 roku policja ujawniła, że górnicy omijali liczniki za pomocą „nielegalnego okablowania”. To pozwoliło im płacić jedynie 14,48 dolarów za prąd, mimo że kradli energię o wartości ponad… 600 tysięcy dolarów.
Niedawne zniszczenie koparek Bitcoina jest wynikiem rocznych nalotów przeprowadzonych w Seri Iskandar. Miejscowości oddalonej o prawie trzy godziny od stolicy kraju, Kuala Lumpur. W zeszłym tygodniu aresztowano siedem osób za udział w nielegalnych operacjach w dwóch miastach w pobliżu stolicy. Szef policji okręgu Sepang, ACP Wang Kamarul Azran Wan Yusof, stwierdził, że „specjalna operacja miała na celu wykrycie nielegalnych działań związanych z kopaniem Bitcoina, które obejmowały kradzież energii elektrycznej”.
To nie pierwszy raz, gdy Malezja podejmuje takie drastyczne środki. W 2021 roku podobny los spotkał 1069 koparek. Tamte również zostały zniszczone przez walec drogowy po tym, jak powiązano je z kradzieżą prądu. Wówczas sześć osób zostało aresztowanych, ukaranych grzywnami i skazanych na do ośmiu miesięcy więzienia.