Ostatnie miesiące dla Ethereum są niestety pasmem porażek. Od początku roku cena drugiej kryptowaluty świata spadła o ponad 40 procent. Ci, którzy wieścili spektakularne wybicia, teraz pochowali się po kątach. Obraz jest przygnębiający na tyle, że coraz częściej pojawiają się informacje o… totalnym upadku ETH. Co za tym idzie, drugie miejsce na podium, zaraz za Bitcoinem, zostałoby zwolnione. Pewien analityk ma odważny pomysł, jaki token mógłby na nie wskoczyć. Ale… czy to w ogóle możliwe?
XRP vs Ethereum: Kto przejmie tron? Odważna prognoza wstrząsa rynkiem!
Ethereum przestało być sexy. Wysokie opłaty, niska skalowalność i spadająca dynamika wzrostu. To wszystko sprawia, że inwestorzy coraz częściej szukają solidniejszych, bardziej dochodowych alternatyw. Kapitalizacja ETH nieubłaganie się kurczy, a cena nie może złapać wiatru w żagle. W tym czasie XRP po cichutku, konsekwentnie umacnia swoją pozycję.
Analityk Edoardo Farina z Alpha Lions Academy twierdzi wprost: Ethereum umiera. Mało tego. Wysnuwa też dość szaloną wizję na temat tego, że w ciągu 90 dni XRP mogłoby dokonać „flippningu” i wyprzedzić ETH pod względem wartości rynkowej. Na pierwszy rzut oka brzmi jak science fiction, dlatego warto przyjrzeć się temu z bliska.
Przypomnijmy – Ethereum wciąż ma kapitalizację na poziomie 230 miliardów dolarów, podczas gdy XRP oscyluje wokół 35 miliardów. Różnica, co widać gołym okiem, jest przepotężna, ale entuzjaści XRP uważają, że jej zniwelowanie to tylko kwestia czasu. I mają na to argumenty.
XRP nabiera rozpędu
Dlaczego XRP miałoby przegonić Ethereum? Przede wszystkim dlatego, że Ripple systematycznie rozwija rozwiązania dla transakcji transgranicznych, które niebawem mogą znacznie zwiększyć adopcję tokena. Przeciwnicy teorii dominacji XRP nad ETH też mają swoje twarde argumenty. Twierdzą, że Ethereum ma po prostu zbyt silne fundamenty. W tym ogromny ekosystem DeFi, smart kontraktów i tysięcy projektów działających na jego blockchainie. Trudno nie odnieść wrażenia, że mimo problemów, ETH wciąż pozostaje filarem całej branży.
Rozumiemy optymizm fanów XRP, ale na ten moment wyprzedzenie tak głęboko zakorzenionego kolosa, jak Ethereum, wydaje się nierealne. Aczkolwiek niczego nie można wykluczyć na pewno.