Satoshi traci 20 miliardów dolarów! Fortuna twórcy Bitcoina topnieje po krachu na rynku

Cena Bitcoina runęła, a wraz z nią naturalnie fortuny najbogatszych bitcoinerów. W tym numeru jeden, tego najbardziej tajemniczego (lub tajemniczych) w historii finansów. Według danych z platformy Arkham, majątek Satoshiego Nakamoto – twórcy Bitcoina – skurczył się o astronomiczną kwotę po tym, jak kurs BTC spadł poniżej 104 tysięcy dolarów.

Satoshi stracił 20 miliardów dolarów w jeden dzień. Wciąż jednak gra w ekstraklasie miliarderów

Jeszcze kilka tygodni temu anonimowy geniusz z początku ery kryptowalut był wyceniany na ponad 130 miliardów dolarów. Teraz, po gwałtownej korekcie, jego majątek topnieje o 20 miliardów. Mimo tego, „ojciec chrzestny kryptowalut” wciąż może pochwalić się większym bogactwem niż Michael Bloomberg czy Alice Walton, spadkobierczyni fortuny Walmartu.

Źródła twierdzą, że Satoshi, podczas pierwszego roku istnienia sieci, zgromadził około 1,1 miliona Bitcoinów. To właśnie te adresy są uważane za jego portfel. Co ciekawe, przez ponad dekadę nikt nie zauważył najmniejszego ruchu tych środków. Ani jednej transakcji. Ani jednego potwierdzenia, że Nakamoto… w ogóle żyje.

Zaginione klucze do fortuny wszech czasów?

Niektórzy badacze sądzą, że jeśli Satoshi nie żyje, jego prywatne klucze mogły zaginąć na zawsze. Oznaczałoby to, że około 5% całkowitej podaży Bitcoina nigdy już nie wróci do obiegu. To z kolei paradoksalnie czyniłoby BTC jeszcze bardziej deflacyjnym aktywem. I przez to być może jeszcze cenniejszym w przyszłości.

W ostatnich tygodniach, mimo ogromnych wahań rynku, adresy przypisywane Satoshiemu również pozostają nieaktywne. Nawet w czasach, gdy cena Bitcoina biła rekordy – przekraczając 126 tysięcy dolarów – tajemniczy portfel pozostał nietknięty. Cisza, jak makiem zasiał. I to od lat

Postać Satoshiego od lat budzi emocje. Czy to pojedynczy programista? Zespół kryptografów? A może ktoś z Doliny Krzemowej? Niejeden twierdził już, że jest Satoshim. Ktoś inny zarzekał się, że go znał, a jeszcze jeden zapewniał, że twórca BTC to tak naprawdę nie jeden twórca, a ogromny zespół. Tak czy inaczej, najwyraźniej nie może, albo nie chce korzystać ze swojej obrzydliwie wielkiej fortuny.