Sam Altman, CEO OpenAI, ujawnił plany dotyczące premiery ChatGPT-5. Nowa wersja modelu sztucznej inteligencji ma zadebiutować już za kilka miesięcy. Wraz z premierą GPT-5 nadejdą znaczące zmiany, które mogą wpłynąć na sposób, w jaki AI rozwiązuje skomplikowane problemy i weryfikuje informacje.
Co nowego przyniesie ChatGPT-5?
Zanim ChatGPT-5 zostanie udostępniony, OpenAI planuje wypuszczenie modelu GPT-4.5, znanego jako Orion. W odróżnieniu od poprzedników Orion nie wykorzystuje procesu „chain-of-thought”, co oznacza, że nie analizuje głębiej kolejnych kroków logicznych. Natomiast ChatGPT-5 będzie w stanie przeprowadzać wieloetapowe analizy, co umożliwi mu odpowiadanie na bardziej złożone pytania.
ChatGPT-5 będzie wykorzystywać model o3, który jest zdolny do samodzielnego fact-checkingu. Dzięki temu nowa wersja modelu zminimalizuje ryzyko błędnych informacji. Altman podkreślił, że GPT-5 będzie zintegrowanym systemem, zawierającym wiele technologii OpenAI:
„Chcemy budować systemy, które potrafią korzystać z naszych narzędzi, wiedzą, kiedy myśleć głęboko i są szeroko stosowalne do różnych zadań.”
Przyszłość AI – DeepSeek, AI-agenci i konkurencja
Konkurencja na rynku AI staje się coraz bardziej zacięta. Niedawno chiński model DeepSeek wpłynął na zmiany na rynku akcji i kryptowalut. To nie jedyna konkurencja dla ChatGPT-5 – Google, poprzez swoją jednostkę badawczą DeepMind, wprowadziło Gemini 2.0. Model ten ma stanowić podstawę do tworzenia zaawansowanych AI agentów w przyszłości. Również Nvidia opracowuje autonomiczne AI agenty, które będą zdolne do wykonywania różnorodnych zadań.
Marc Benioff, dyrektor generalny Salesforce, uważa, że przyszłość AI leży nie w językowych modelach, ale w autonomicznych agentach. W rozmowie z The Wall Street Journal wyraził jednak sceptycyzm co do wizji rodem z filmów science fiction, takich jak „Minority Report” czy „Terminator”.