Pomimo początkowo powszechnej krytyki Salwador świętuje trzecią rocznicę przyjęcia Bitcoina jako środka płatniczego, chwaląc się przy tej okazji 31 milionami dolarów zysku z BTC.
Decyzja prezydenta Nayiba Bukele o przyjęciu Bitcoina sprawiła, że kraj ten stał się pionierem aktywów cyfrowych
Salwador pionierem w świecie krypto
– Eksperyment Salwadoru z Bitcoinem można uznać za sukces – uważa Alex Momot, założyciel i dyrektor generalny platformy handlu kryptowalutami Peanut Trade. – Państwo to działało pioniersko, podejmując ryzyko i próbując czegoś radykalnie nowego. Chociaż jest zbyt wcześnie, aby zadeklarować, czy wszystkie aspekty reformy zakończyły się sukcesem, jasne jest, że Salwador odniósł pewne korzyści – dodał.
Dziś Salwador kupuje 1 Bitcoina dziennie w ramach swoich planów adopcyjnych. Z danych opublikowanych przez serwis Portfolio Tracker wynika, że portfel tego kraju ma obecnie ponad 31 milionów dolarów zysku. I tak, w sobotę 7 września Salwador kupował po średniej cenie 43 877 USD za BTC.
Według Momota 31 milionów dolarów zysku Salwadoru w Bitcoinach pozwala stwierdzić, że decyzja o przyjęciu BTC była słuszna pod względem ekonomicznym pomimo początkowej krytyki. – Ten zysk finansowy dodatkowo wzmacnia pozycję Bukele, ponieważ inicjatywa wydaje się teraz przynosić wymierne korzyści, dodając kolejną warstwę walidacji do jego śmiałego eksperymentu kryptowalutowego – wyjaśnił.
Z danych opublikowanych na stronie internetowej skarbu państwa wynika, że Salwador posiada obecnie łącznie 5865 Bitcoinów o wartości ponad 318 milionów dolarów.
Do otwartej krytyki prezydenta Nayiba Bukele doszło w listopadzie 2021 r. – w momencie, gdy Bitcoin spadł z rekordowego poziomu 69 000 USD do 16 000 USD. Miało to miejsce po ogłoszeniu upadłości przez firmę FTX.
Po tym, jak Salwador przetarł szlak, związany z przyjęciem BTC jako środka płatniczego, inwestorzy kryptowalutowi spodziewali się, że inne kraje pójdą w jego ślady. Ale, o dziwo, do tego nie doszło – de facto tylko jedno państwo zdecydowało się na przyjęcie Bitcoina. W kwietniu 2022 r. ten krok wykonała Republika Środkowoafrykańska, stając się drugim krajem, który przyjął Bitcoin jako prawny środek płatniczy i zalegalizował korzystanie z kryptowalut w celu wzmocnienia gospodarki i integracji finansowej.
BTC nie dla największych?
Zdaniem Momota większe gospodarki prawdopodobnie nie będą chciały przyjąć Bitcoina. – Im większy kraj, tym mniej prawdopodobne jest, że podejmie takie ryzyko. Wynika to z faktu, że większe gospodarki często zależą od relacji z międzynarodowymi wierzycielami, którzy zdecydowanie sprzeciwiają się takim posunięciom – przyznał.
Zdaniem Harshita Gangwara, szefa marketingu i relacji inwestorskich w Transak, nawet Salwador był naciskany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, aby cofnął swoją decyzję z 2021 roku. – Z perspektywy czasu Salwador był pionierem w normalizacji Bitcoina zarówno jako waluty codziennej, jak i inwestycji krajowej, a późniejsze przyjęcie instytucjonalne w innych regionach świata potwierdziło tę decyzję. Gdyby Salwador pozostawił to do dziś, aby uczynić Bitcoin legalnym środkiem płatniczym, można śmiało powiedzieć, że byłoby znacznie mniej sprzeciwu – powiedział.