Znana z krytycznego podejścia do kryptowaluty pani senator wraz z koalicją polityków z różnych stron spektrum politycznego, zdecydowała się na podjęcie radykalnych kroków w walce z przestępczością związaną z walutami cyfrowymi.
Nowa ustawa Warren na stole
Elizabeth Warren wraz z senatorami Rogerem Marshallem, Joe Manchinem i Lindsey Grahamem przedstawiła ponownie propozycję ustawy regulującej kryptowaluty. Jeśli zostanie przyjęta, zmusi podmioty branży, które dokonują transganicznych transakcji przekraczających 10000 dolarów, do złożenia odpowiedniego raportu w Urzędzie Skarbowym.
W praktyce dokument zobowiąże dostawców portfeli i inne podmioty branży do zgłaszania wszelkiej aktywności wyglądającej na pranie brudnych pieniędzy.
Może Cię również zainteresować: Wieloryb pali Ethereum w piecu – pozbył się 2500 ETH. O co chodzi?
Koniec wolności kryptowaluty i wprowadzenie nowych obowiązków
Nowe przepisy nałożą również większą odpowiedzialność na właścicieli i administratorów krypto bankomatów. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, FinCEN będzie musiał upewnić się, że regularnie weryfikują tożsamość klientów.
Warren nie szczędziła krytyki dla kryptowalut i chwaliła potencjał swojego projektu ustawy, mówiąc:
Kryptowaluty stały się ulubioną metodą płatności dla zbójeckich narodów, baronów narkotykowych, gangów i oszustów do prania miliardów dolarów skradzionych funduszy, unikania sankcji, finansowania nielegalnych programów zbrojeniowych i czerpania zysków z niszczycielskich cyberataków. Ta ponadpartyjna ustawa jest propozycją na stole, która pozwoli rozprawić się z przestępczością kryptograficzną i dać organom regulacyjnym narzędzia, których potrzebują – powiedział Warren.
Elizabeth Warren
Co ciekawe, dane od Chainalysis pokazują, że przestępczość związana z krypto spadła o 63% od początku 2023 roku. Niemniej jednak nie zatrzyma to anty-kryptowalutowej krucjaty pani senator.
Propozycja nowego prawa jest ambitnym krokiem w walce z przestępczością związaną z kryptowalutami. Z jednej strony dąży do zwiększenia odpowiedzialności i regulacji w branży. Z drugiej – co istotne – z kolei może stawiać pytania o wolność i autonomię w cyfrowym świecie finansów.
Jej wejście w życie będzie równoznaczne z końcem wolności przepływów kryptowaluty, takiej jak Bitcoin, albo przynajmniej znaczne jej ukrócenie. Czy wielce kontrowersyjna ustawa zostanie ostatecznie „przyklepana”? O tym dowiemy się już niebawem.
Zobacz również: