Revolut wycofuje się z oferowania usług kryptowalutowych klientom z USA. Powodem regulacje

Revolut, firma fintechowa z siedzibą w Wielkiej Brytanii, ogłosiła zawieszenie swoich usług kryptowalutowych na terenie Stanów Zjednoczonych. Decyzja ta ma związek z niepewnym klimatem regulacyjnym w USA, w szczególności w wyniku działań Komisji ds Papierów Wartościowych i Giełd pod przewodnictwem Gary’ego Genslera (SEC), który skłonił wiele firm do wycofania oferowania tego typu usług z tego kraju.

Revolut niechętnie wycofuje się z USA

„Wynikiem ewoluującego środowiska regulacyjnego i niepewności związanych z rynkiem krypto w USA, podjęliśmy trudną decyzję, wraz z naszym amerykańskim partnerem bankowym, o zawieszeniu dostępu do kryptowalut przez Revolut w USA. Decyzja ta nie była łatwa, i rozumiemy rozczarowanie, jakie może to spowodować,” czytamy w oficjalnym oświadczeniu firmy.

Decyzja była podyktowana ostatnimi działaniami SEC, regulatora rynku finansowego w USA, który sklasyfikował altcoiny takie jak Cardano ($ADA), Solanę ($SOL) i Polygon ($MATIC) jako tzw. niezarejestrowane papiery wartościowe, a więc znajdujące się w obrocie nielegalnie. W zasadzie jedynym krypto które nie podpada pod ww. definicję według Przewodniczącego Genslera jest najstarsza kryptowaluta czyli Bitcoin ($BTC).

Revolut zdecydował się na zaprzestanie oferowania tych i im podobnych kryptowalut, aby pozostać w zgodności z obowiązującymi regulacjami i zapobiec ewentualnym procesom sądowym.

Zobacz też: Worldcoin zeskanuje nas i przekaże nasze dane rządom i instytucjom? Kontrowersje nasilają się

Od 2 września bieżącego roku amerykańscy klienci nie będą mogli już inicjować zakupu kryptowalut na swojej ulubionej platformie. Niemniej umożliwiono im składanie zleceń sprzedaży do 2 października włącznie, przy czym od 3 października platforma zostanie całkowicie zamknięta dla użytkowników z USA. Oznacza to, że nie będą oni mieli możliwości kupowania, sprzedawania ani przechowywania żadnych kryptowalut.

Revolut wyjaśnił, że nowa decyzja nie wpłynie na użytkowników platformy zlokalizowanymi poza Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem fintechu zmiana dotknie mniej niż 1% globalnych klientów krypto firmy. Usługi kryptowalutowe firmy nadal będą dostępne na wszystkich innych rynkach, gdzie użytkownicy którzy mogą swobodnie rejestrować się i korzystać z platformy jak dotychczas. Naturalnie do momentu aż lokalne władze nie wpadną na pomysł żeby pójść w ślady amerykańskiej Komisji.

Poza Stanami Zjednoczonymi usługi kryptowalutowe Revolut są nie tylko aktywne, ale wręcz dynamicznie rozwijają się, zwłaszcza w Europie. W lutym br. pośrednik uruchomił program stakingu, umożliwiając klientom w Wielkiej Brytanii i około 30 krajach europejskich lokowanie kapitału i stopniowe, pasywne powiększanie ich zasobów kryptowalut.

Może Cię zainteresować:

AltcoinFintechKryptowalutyrevolutSECUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz