Ray Dalio, amerykański inwestor i założyciel największego na świecie funduszu hedgingowego Bridgewater Associates, oświadczył, że inwestuje w bitcoin (BTC) i złoto zamiast aktywów dłużnych. Według miliardera, zbliżający się kryzys związany z zaległymi wierzytelnościami w największych gospodarkach świata może doprowadzić do znacznej utraty wartości aktywów opartych na długu. Mowa przede wszystkich o aktywach w postaci wierzytelności oraz obligacji skarbowych.
Bitcoin i złoto to realne pieniądze?
W czasie wystąpienia na Abu Dhabi Finance Week (ADFW) 10 grudnia, Dalio podkreślił, że zarówno Stany Zjednoczone, Chiny, jak i inne główne gospodarki — z wyjątkiem Niemiec — zmagają się z rekordowym poziomem zadłużenia. Taka sytuacja jest, jego zdaniem, niezrównoważona i może prowadzić do poważnych problemów finansowych w przyszłości.
„Wierzę, że może pojawić się problem z pieniędzmi opartymi na długu i zobowiązaniach. Dlatego unikam aktywów dłużnych, takich jak obligacje, i wybieram twarde pieniądze, takie jak złoto i bitcoin” — powiedział Dalio.
Dla Dalio, czynniki takie jak zadłużenie, FIATy, natura gospodarki, a także wynalazki technologiczne są głównymi siłami napędzającymi światową sytuację ekonomiczną. Jego strategia opiera się na zabezpieczeniu majątku przed ryzykiem utraty wartości któregokolwiek z tych aktywów.
Bitcoin lepszy niż wierzytelności i obligacje
Dalio ostrzegł przed inwestowaniem w aktywa dłużne, takie jak obligacje, ze względu na ich potencjalne ryzyko wynikające z globalnych kryzysów zadłużeniowych. Według niego nadmierne zadłużenie gospodarek, takich jak USA czy Chiny, prowadzi do wzrostu ryzyka utraty wartości takich instrumentów finansowych.
„Nie skupiajcie się za bardzo na codziennych nagłówkach, lecz patrzcie na większy obraz. Myślcie strategicznie, uznając, że przyszłość jest bardziej nieprzewidywalna, niż mogłoby się wydawać” — dodał założyciel Bridgewater.
Zmiana nastawienia
Dalio przeszedł znaczną ewolucję poglądową do kryptowalut. Jeszcze w 2020 roku był sceptyczny wobec branży, twierdząc, że nie spełni ona oczekiwań inwestorów. W tamtym czasie BTC był wyceniany na około 15 000 dolarów. Cztery lata później Dalio zmienił zdanie, uznając bitcoin za lepszą opcję niż inne aktywa. Jego nowe podejście zbiegło się z historycznym osiągnięciem BTC, który przekroczył poziom 100 000 dolarów po raz pierwszy w historii. Zmiana stanowiska znanego inwestora oraz jego krytyka wierzytelności mogą wpłynąć na strategie inwestycyjne wielu innych graczy na rynku. Jego komentarze wzmacniają narrację o rosnącej roli kryptowalut i metali szlachetnych jako zabezpieczenia w czasach niepewności gospodarczej. Być może takie zagranie przyciągnie innych poważniejszych biznesmenów na nasz rynek!