Rafał Zaorski upada po raz trzeci? Spekulant wrócił i zajął pozycje na kryptowalutach i indeksie

Najsłynniejszy polski spekulant, Rafał Zaorski, po krótkim milczeniu przypomniał o sobie ponownie. 3 stycznia 2025 r. zamieścił na platformie społecznościowej X (Twitterze) dwa tweety wskazujące, że w dalszym ciągu aktywnie obstawia spadki na rynkach finansowych. Niestety już teraz widać, że jego najnowsze zagranie nie idzie zgodnie z planem — poza jednym wyjątkiem.

Rafał Zaorski kontra Bitcoin podejście trzecie

W swoich wpisach Zaorski wspomniał o otwarciu krótkiej pozycji (tzw. short) na kryptowalutę XRP przy cenie 2,44 dolara, celując w zejście poniżej 2 dolarów, „a nawet jeszcze niżej”. W podobnym duchu postąpił z Bitcoinem (BTC), twierdząc, że krótkie zagranie rozpoczyna przy 97 400 dolarów i liczy na zejście kursu do poziomów poniżej 90 tysięcy. „Ręce pod dupę” – dodał w następnym tweecie, sugerując, że zamierza wstrzymać się od dodatkowej aktywności i pozwolić rynkowi zweryfikować swoje przewidywania.

fot. X / @rafal_zaorski

Tymczasem rzeczywistość już teraz mocno skorygowała plany popularnego tradera. Choć wielu podobnych Zaorskiemu pesymistów współobserwowało z uwagą rozwój wydarzeń na giełdzie, spodziewając się ewentualnego spadku kursu Bitcoina, największa kryptowaluta zdołała się umocnić, osiągając już pułap około 102 tysięcy dolarów. Nie tylko nie zbliżyła się do poziomu wskazanego przez Zaorskiego, lecz wyraźnie wybiła się ponad próg jego wejścia w pozycję krótką.

Kurs Bitcoina, źródło: CoinMarketCap

Trader liże rany

Skromnym pocieszeniem dla znanego spekulanta może być wynik na zagraniu na amerykańskim indeksie spółek technologicznych Nasdaq. W tej samej co powyżej serii tweetów Zaorski zasygnalizował bowiem również shorta, ale przy poziomie 21 300 punktów. O ile na rynku kryptowalut drożeje zarówno Bitcoin, jak i większość altcoinów, o tyle Nasdaq faktycznie zanurkował i spadł już do okolic 19 831 punktów. To oznacza, że jeżeli trader zajął pozycję, to w tym przypadku strategia Zaorskiego się sprawdziła i prawdopodobnie pozwoli mu zrekompensować przynajmniej część strat z ewentualnie nietrafionych przewidywań na krypto.

Wynik indeksu NASDAQ, fot. Stooq

Czy Zaorski w kolejnych dniach zmieni swoje podejście? W przeszłości niejednokrotnie udowadniał, że potrafi porzucić przegrane pozycje i przechodzić do nowych rozgrywek, często z powodzeniem. Pytanie brzmi, czy obecny rynek – coraz mniej przewidywalny i coraz bardziej narażony na zmienność – okaże się dla niego sprzyjający. Na razie pozostaje nam jedynie śledzić dalsze tweety tradera i obserwować, czy tym razem los się do niego uśmiechnie, czy też ponownie sprawi, że spektakularne shorty przerodzą się w niemniej widowiskowe porażki.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz