Grupa mężczyzn ukradła ponad 500 000 dolarów kobiecie handlującej tokenem TEDA coin. To pierwszy z dwóch napadów z aktywami cyfrowymi w tle w Hongkongu od początku roku. W przeszłości, podczas transakcji OTC, porywani byli również ludzie…
Według doniesień lokalnego serwisu informacyjnego Apple Daily, w Hongkongu skradziono wczoraj ponad 3,5 miliona juanów (500 000 USD) podczas kryptowalutowej transakcji face-to-face.
Do napadu doszło podobno w dzielnicy Kwun Tong w Hongkongu. Na górnym piętrze Wah Kai Center kobieta, która chciała dokonać transakcji wymiany kryptowaluty została zaatakowana przez czterech mężczyzn – szacunkowo między 20 a 30 rokiem życia – którzy grozili jej z użyciem noży.
Mężczyźni ukradli kobiecie 3,5 miliona dolarów hongkońskich w gotówce (538 000 dolarów), iPhone’a i uciekli furgonetką. Mąż kobiety zgłosił incydent policji.
Ale to nie był pierwszy napad związany z kryptowalutami w Hongkongu w tym roku…
4 stycznia ofiarą kradzieży bitcoinów padł 37-letni sprzedający BTC, znany jako Li. Li miał spotkać się w celu dokonania transakcji z dwoma mężczyznami o południowoazjatyckim pochodzeniu. Na miejsce przybyła również grupa sześciu napastników, którzy ukradli Li około 3 milionów dolarów hongkońskich (461 000 USD) w gotówce.
Bitcoinowe porwanie w Indiach
W lipcu 2019 roku w Indiach, trzy osoby – w tym dwóch handlarzy kryptowalutami – zostały porwane i przetrzymywane przez okres dwóch tygodni. Porywacze zażądali 80 bitcoinów okupu.
Ofiary zeznały policji, że byli torturowani przez członków gangu przy użyciu „pasów, kijów i innych przedmiotów”.
„Gang porwał Shaikha i Shazada, dwóch handlarzy bitcoinami, i zażądał 80 bitcoinów (840 000 dolarów) o wartości 8 crore (1,2 miliona dolarów). Shah został porwany dwa dni później. Gang zażądał 10 lakhów od członków jego rodziny ”- powiedziała zastępca komisarza policji Vika Sharma.
W tamtym czasie okup miał wartość około 840 000 dolarów. Obecnie 80 bitcoinów jest warte około 2,8 miliona dolarów.