Przyjazne kryptowalutom i startupom przepisy. Tego chcą przedsiębiorcy gotowi poprzeć Kamalę Harris

Amerykańscy inwestorzy venture capital deklarujący wsparcie dla Kamali Harris w wyścigu o fotel prezydenta USA wymienili swoje priorytety, którymi mogłaby ona zachęcić ich do oddania na nią głosów.

„VCs for Kamala” to oddolna inicjatywa, która rozpoczęła się w połowie 2024 roku, mająca na celu zebranie poparcia ze strony inwestorów venture capital (VC) dla Kamali Harris w jej kampanii prezydenckiej. Ruch ten został zapoczątkowany przez Leslie Feinzaig, inwestorkę venture capital, która była zmotywowana rosnącym poparciem dla Donalda Trumpa wśród niektórych liderów branży technologicznej. Stworzyła ona zobowiązanie, które podkreśla pro-biznesowe, pro-demokratyczne i pro-technologiczne stanowisko, które szybko zyskało popularność w społeczności technologicznej.

„Kamala Harris zna problemy Doliny Krzemowej”

Od tego czasu inicjatywa zyskała poparcie ponad 1000 inwestorów venture capital, reprezentujących aktywa o wartości ponad 276 miliardów dolarów. Zwolennicy ci uważają, że polityka Kamali Harris jest zgodna z ich wartościami, zwłaszcza w odniesieniu do innowacji technologicznych, działań na rzecz klimatu i praw kobiet. Grupa aktywnie wykorzystuje swoje zasoby i sieci, aby zbierać fundusze i wspierać kampanię Harris, dążąc do wywarcia wpływu na elektorat obeznany z technologią i promowania przywództwa, które jest poinformowane o kwestiach takich jak sztuczna inteligencja i ekosystem startupów

Jak informuje agencja Reuters, spośród około 800 inwestorów venture capital, którzy podpisali otwarty list poparcia, 225 zdecydowało się wyszczególnić swoje powody poparcia kandydatki Demokratów i jej programu wyborczego. Stwierdzili oni, że postrzegają wiceprezydent Harris jako mieszkankę Kalifornii, która jest związana z Doliną Krzemową. Opisali ją również mianem kandydatki obeznanej z technologiami i otwartą na współpracę z przemysłem. Wyrazili też nostalgię za administracją Baracka Obamy, który dekadę temu chwalił sektor technologiczny. Dodajmy, że od czasu jego urzędowania politycy w Waszyngtonie przyjęli wobec tej branży bardziej krytyczny ton.

Potrzeba ekspertów

Około 97 proc. respondentów ankiety chce, aby liderzy, którzy „znają się na technologiach takich jak sztuczna inteligencja i kryptowaluty, tworzyli skuteczne przepisy, a prawie 92 proc. uważa, że rząd USA musi zatrudnić więcej specjalistów ds. technologii.

Chris Larsen, założyciel firmy Ripple Labs zajmującej się płatnościami blockchain, powiedział, że chciałby, aby Harris stłumiła to, co nazwał „antybiznesowym stanowiskiem rządu”. W swojej wypowiedzi wskazał na Gary’ego Genslera – przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. O Harris Larsen powiedział: „Nadzieja powraca w sezonie!”.

225 osób, które wypełniły ankietę, zrobiło to anonimowo. W 62 proc. byli to mężczyźni, w 66 proc. biali, w większości w wieku od 35 do 64 lat. Chociaż nikt nie został poproszony o podanie przynależności partyjnej, wśród tych, którzy ujawnili się sami, 70 proc. stanowili Demokraci, a 30 proc. Republikanie lub osoby niezależne, powiedzieli organizatorzy ankiety.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz