W trakcie poprzedniej hossy kilka kryptowalut mocno się wyróżniała, dzięki temu, że biły rekord za rekordem. Nie wszystkim tokenom z TOP 10 udała się ta sztuka. W tym elitarnym gronie znalazła się Solana, która praktycznie do samego końca hossy pędziła w górę. Jednak w kolejnych miesiącach altcoin zaliczył ogromny spadek. Jednak kilka najnowszych odczytów kluczowych wskaźników sugeruje, że rynek wciąż obstawia SOL jako faworyta. Oto kilka rzeczy, które warto mieć na uwadze.
Solana może wznowić rajd. Altcoin daje silne sygnały gotowości do wzrostu
Momnet bessy wbrew pozorom to nie tylko spadki i liczenie strat. To jednocześnie czas, gdy w tle dokonują się przetasowania, które mogą zadecydować o kształcie kolejnego cyklu byka. Dlatego doświadczenie gracze wykorzystują ten czas na wytropienie obiecujących tokenów na następną hossę.
Wygląda na to, że w ostatnim czasie na popularności zyskuje Solana. Kilka istotnych wskaźników sugeruje, że to altcoin może na nowo rozpocząć rajd. Eksperci zwracają uwagę m.in. na wzrost otwartych pozycji na SOL aż o 10,11% (5,5 mld dolarów). Takie dane wskazują na rosnące zainteresowanie instrumentami pochodnymi powiązanymi z Solaną.
Z analiz Coinglass wynika, że w tym samym czasie wyraźnie wzrósł wolumen obrotu SOL. W ostatnim czasie dzienny wolumen obrotu SOL wzrósł o 24,28% i wynosił średnio 12,6 mld dolarów dziennie. Takie odczyty wskaźników mogą sugerować, że rynek szykuje się na jakieś większe ruchy Solany.
Wygląda to obiecująco, a to nie wszystko. Jak poinformował Ali Martinez, w ciągu ostatniego tygodnia liczba portfeli, które posiadają co najmniej 10 tys. tokenów SOL, wzrosła o 1,53%, z 4943 do 5019. Jak ocenił ekspert „To subtelny, ale zauważalny wzrost aktywności dużych posiadaczy!”. Ten odczyt wskazuje na rosnące zaufanie wielorybów do potencjału Solany.
Z nieba do piekła i z powrotem?
W ostatnim cyklu byka Solana była bardzo silna. Token wielokrotnie poprawiał swoje rekordy, czym sprawiał, że coraz więcej osób chciał go mieć w swoim portfelu. Najnowsze ATH altcoin ustanowił 19 stycznia 2025 roku. Wówczas kryptowaluta kosztowała 286 dolarów i wydawało się, że granica 300 USD to tylko kwestia dni, a może nawet godzin.
Jednak to, co wydarzyło się w kolejnych tygodniach, dla wielu osób było szokiem. Straty, jakie token zanotował w trakcie ostatnich miesięcy, są znaczące. W chwili pisania tekstu Solana kosztuje 138 dolarów, a w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 1,14%. Natomiast przez ostatni tydzień i miesiąc altcoin zyskał na wartości odpowiednio 4,52% oraz 8,38%. Licząc tylko od początku rok, SOL stracił na wartości aż 27%.
Jednak rynek wciąż wierzy w potencjał tego projektu. Jednym z głównych argumentów, który przekonuje wiele osób są wnioski dotyczące funduszy spotowych SOL ETF. Na ten moment aż sześć firm czeka na rozpatrzenie wniosków w tej sprawie przez SEC. Są to: REX-Osprey, Grayscale, Bitwise, Canary Capital, 21Shares, VanEck.