Pod tym względem Ethereum dorównuje BTC. Tylko te dwa tokeny mogą się tym pochwalić

Pod tym względem Ethereum dorównuje BTC. Tylko te dwa tokeny mogą się tym pochwalić

Bitcoin stał się symbolem branży kryptowalut. Od kilku miesięcy obserwujemy przełamanie, w wyniku którego tradycyjny świat finansów otwiera się na cyfrowe waluty. Zdanie zmieniają nawet instytucje, które trzymały się z dala od BTC, a dziś regularnie powiększają swoje portfele. Jednak od kilku tygodni widać, że nie tylko Bitcoin wzbudza ich zainteresowanie. Duże podmioty instytucjonalne zaczęły masowo kupować również drugą największą kryptowalutę na rynku, czyli Ethereum. Dlaczego wybierają właśnie te dwa tokeny?

Ethereum na celowniku graczy instytucjonalnych. Na co liczą?

Jeszcze nie tak dawno duże podmioty kojarzone z tradycyjnym światem finansów niemalże gardziły Bitcoinem i całym rynkiem kryptowalut. Jednak od pewnego czasu giganci tacy jak JP Morgan, BlackRock, Fidelity czy Ark Invest otwierają się na klientów kryptowalutowych, a nawet sami kupują cyfrowe waluty. Przez długi czas giganci stawiali głównie na BTC. Jednak od kilku tygodni duzi gracze instytucjonalni równie chętnie kupują również Ethereum.

Źródło: X

Wśród tych, którzy w ostatnich tygodniach są wyjątkowo aktywni na zakupach jest z pewnością BlackRock. Ash Crypto w jednym z najnowszych postów na X poinformował, że podmiot nabył wczoraj na Coinbase kolejną transzę ETH. Tym razem gigant wydał na kryptowalutę 8,65 mln USD. Z kolei dzień wcześniej BlackRock kupił Ethereum za około 5,31 mln USD. Ten zakup również odbył się na giełdzie Coinbase.

Źródło: X

ETH regularnie dokupuje również Abraxas Capital. Z najnowszych danych wynika, że tylko wczoraj firma kupiła 23,542 ETH, na które wyłożyła 61,6 mln USD. W tym przypadku większość zakupów dokonano na giełdzie Binance oraz Uniswap.

W przypadku BTC eksperci sugerują, że giganci napychają kieszenie, ponieważ liczą na to, że gdy w obiegu będą już wszystkie Bitcoiny, czyli około 21 mln, to cena kryptowaluty gwałtownie wzrośnie. Według ostatnich szacunków do wydobycia pozostało około 1,5 mln BTC, a ponad 90% jest już w obiegu. Pytanie, na co giganci liczą w przypadku Ethereum?

Na co liczą giganci, którzy stawiają na ETH?

W przypadku Ethereum motywacja do zakupu wśród dużych gracz jest raczej inna. W przeciwieństwie do BTC podaż ETH nie jest ograniczona. Czym w takim razie kryptowaluta przekonuje do siebie gigantów?

Być może decydujące są najnowsze dane dotyczące tokena, które pozwalają wierzyć w kolejne wzrosty wartości. W tym tygodniu Ali Martinez poinformował, że w trakcie ostatniego miesiąca użytkownicy wycofali z giełd około 1 mln sztuk Ethereum. Te działania sygnalizują, że użytkownicy oczekuje jeszcze większych wzrostów wartości ETH. Dlatego posiadacze wolą przechować swoje zasoby w bezpieczniejszym miejscu, niż giełda, zanim token zyska na wartości.

Ponadto według kilku ostatnich prognoz token ma szanse na nowe ATH. JP Morgan zakłada, że jeśli pojawi się duże zainteresowanie funduszami spotowymi ETH ETF, to altcoin na koniec 2025 roku będzie kosztować 8,5 tys. dolarów. Z kolei Mikybull Crypto, popularny w mediach społecznościowych analityk, ocenił, że w bieżącym cyklu Ethereum będzie znajdować się w przedziale od 8 do 10 tys. dolarów.

Komentarze (1)
Dodaj komentarz
  • sdfsdfg5g

    gdzie są komentarze disqus?