Pastor w centrum krypto afery. Sprzedawał wiernym lewe tokeny „natchnione przez Boga”

Pastor Eli Regalado wraz z żoną Kaitlyn, znaleźli się w centrum krypto skandalu. Para, prowadząca online’owy kościół Victorious Grace, została oskarżona o sprzedaż bezwartościowych kryptowalut INDXcoin. Według śledczych monety te „natchnione przez Boga” okazały się kompletnie bezwartościowe. Inwestorzy, którzy zaufali parze, stracili możliwość odzyskania swoich inwestycji po zamknięciu platformy Kingdom of Wealth, którą państwo Regalado założyli w 2022 roku.

Sprzedawał boskie krypto

Śledztwo wykazało, że Regalado wraz z żoną sprzedali INDXcoiny o wartości 3,4 miliona dolarów. Z tego przynajmniej 1,3 miliona dolarów wydali na luksusowe dobra, w tym Land Rovery i ekskluzywne torebki. Oprócz tego inwestycje miały być rzekomo stabilniejsze niż inne kryptowaluty, co zostało obalone przez śledczych jako twierdzenie całkowicie fałszywe. Ich działania określono jako „katastrofalnie niedostateczne technologicznie”.

Regalado, który wcześniej odbył już wyrok za przestępstwa związane z kradzieżami samochodów, twierdził, że pomysł na kryptowaluty przyszedł mu od Boga. W wywiadzie, zatytułowanym „Słuchając głosu Boga w krypto”, wyznał, że po odbyciu kary odnalazł Boga i zainspirowany jego wolą, postanowił wprowadzić kryptowaluty do swojej wspólnoty.

Zobacz także: Rekordowy, wielomilionowy transfer Dogecoin. Elon, maczałeś w tym palce?

Przyszłość pastora i reakcja społeczności na lewe kryptowaluty

Stanowisko Regalado i jego żony w obliczu zarzutów jest niejednoznaczne. Oboje twierdzą, że działali zgodnie z wolą Bożą, jednak jednocześnie przyznają się do zarzutów. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zamroziła ich aktywa na dwa tygodnie i zabroniła sprzedaży papierów wartościowych w Kolorado. Jeśli sąd uzna ich za winnych, mogą zmierzyć się z konsekwencjami cywilnymi, a nie karnymi. Oznacza to, że grożą im grzywny, nie kara więzienia.

Regalado w swojej wypowiedzi odniósł się do sytuacji, mówiąc, że „zarzuty są prawdziwe”. Jednakże nadal wyraża nadzieję, że „Bóg dokona cudu w sektorze finansowym”. Para zwraca się do swoich zwolenników z prośbą, by nie obwiniali prawników SEC, przyznając się do sprzedaży kryptowaluty bez jasno określonej ścieżki wyjścia.

Może Cię również zainteresować:

KryptowalutyPrzestępstwo
Komentarze (0)
Dodaj komentarz