Wielu inwestorów XRP zastanawia się, dlaczego token od miesięcy nie notuje znaczących wzrostów, mimo rosnącej adopcji kryptowalut i rozwoju ekosystemu Ripple. Znany komentator rynku, Austin Hilton, w swoim najnowszym materiale wideo przedstawił kompleksową analizę sytuacji XRP, tłumacząc, dlaczego jego cena stoi w miejscu — i co musi się wydarzyć, aby mogła w końcu „eksplodować” w górę.
Hilton podkreślił, że obecna stagnacja to nie efekt słabości projektu, ale wynik makroekonomicznego strachu, niskiej płynności i globalnej niepewności finansowej.
Rynek w „strefie ekstremalnego strachu”
Według Hiltona, cały rynek kryptowalut znajduje się w fazie wyjątkowego pesymizmu. Indeks strachu i chciwości dla rynku cyfrowych aktywów spadł do poziomu 16 punktów, co odzwierciedla ekstremalny strach inwestorów. Spadek XRP o około 3% w dniu nagrania jego komentarza był częścią szerszego trendu — niemal wszystkie kryptowaluty notowały delikatne zniżki, przy ograniczonym wolumenie i niskiej płynności. Hilton wyjaśnił, że właśnie niedostatek płynności sprawia, iż rynek jest bardziej podatny na manipulacje ze strony dużych graczy, co pogłębia spadki.
„Gdy płynność spada, łatwiej przesunąć rynek w dowolnym kierunku. To nie oznaka słabości XRP, lecz efekt ogólnego strachu na rynku” — zaznaczył.
Niepewność makroekonomiczna i presja Fed
Hilton odwołał się również do danych z ankiety opartej na analizie AI, w której wskazano trzy główne bariery dla rynku:
- niepewność makroekonomiczna,
- spadek płynności,
- negatywny sentyment inwestorów.
Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest grudniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej (Fed). Prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w USA wzrosło z 42% do 50% w ciągu jednego dnia, co pokazuje, jak bardzo inwestorzy reagują na każdy sygnał z banku centralnego. Z kolei opóźnienia w publikacji danych gospodarczych, spowodowane amerykańskim zamknięciem rządu, pogłębiły niepewność i osłabiły apetyt na ryzyko. Hilton zauważył też, że inwestorzy uciekają z rynków wysokiej zmienności — z kryptowalut w kierunku złota, obligacji i funduszy inwestycyjnych. Spadki w sektorze technologicznym oraz obawy o „bańkę AI” dodatkowo przyspieszają ten trend.
Długoterminowa wizja dla XRP i rynku
Pomimo niekorzystnych warunków Hilton pozostaje długoterminowym optymistą. Jego zdaniem nic fundamentalnie nie osłabiło ekosystemu Ripple ani technologii XRP. Zwrócił jednak uwagę, że niepewność regulacyjna — m.in. oczekiwanie na uchwalenie Clarity Act — wciąż hamuje duży kapitał instytucjonalny przed wejściem na rynek.
„Nie sprzedaję swoich XRP. Wręcz przeciwnie, nadal je gromadzę” — powiedział Hilton.
W jego ocenie poprawa nastrojów inwestorów, większa przejrzystość regulacyjna i złagodzenie presji makroekonomicznej będą kluczowe, by XRP mogło w końcu wznowić silny trend wzrostowy.