Cathie Wood, która słynie głównie z kosmicznych wycen Bitcoina, tym razem bardziej zagłębiła się w rynek, wskazując altcoin, który jej zdaniem ma ogromny potencjał. Konkretnie zwróciła uwagę na projekt, o którym jeszcze rok temu mało kto słyszał. Mowa o Hyperliquid (HYPE). Blockchainie i zdecentralizowanej giełdzie (DEX), który w jej oczach może stać się poważnym graczem obok Bitcoina, Ethereum i Solany.
Cathie Wood wychwala Hyperliquid pod niebiosa. „Pokazuje pazur”
W rozmowie z Bloomberg TV Wood stwierdziła, że „Hyperliquid to nowy dzieciak w klasie, który szybko dorasta i pokazuje pazur”. I faktycznie, jego liczby robią wrażenie. Token HYPE startował zaledwie w grudniu 2024 roku, niecały rok temu, od 8,43 dolara. Dziś jego cena to już prawie 50 dolarów. W niecały rok zaliczył wzrost o ponad 470%.
Skok ceny to jednak niejedyna wskazówka. Dlaczego akurat ten projekt miałby być wyjątkowy? Wood mówi o czymś więcej niż szybkim zysku. Jej zdaniem Hyperliquid to „trzy rewolucje w jednym” – finansowa, monetarna i cyfrowa. HYPE ma być paliwem dla nowej ery handlu, gdzie granice między giełdą a blockchainem zacierają się. Decentralizacja, handel kontraktami perpetual, wysoka wydajność i brak scentralizowanego operatora. To wizytówki Hyperliquid.
Bitcoin kontra złoto… i nowi pretendenci
Wood jednocześnie przypomina, że jej główną wiarą nadal pozostaje Bitcoin. To on, jej zdaniem, będzie w długim terminie wygrywać z tradycyjnym złotem. Jednak nawet w tym obrazie znalazło się miejsce na nowych pretendentów, takich jak HYPE.
I tu rodzi się pytanie, czy mamy do czynienia z chwilową modą na kolejnego „ulubieńca rynku”, czy rzeczywiście z projektem, który ma szansę na stałe zakorzenić się w TOP10 krypto? Historia zna już wielu kandydatów do tronu, którzy spłonęli szybciej niż na dobre się pojawili.
Fakt, że sama Cathie Wood, kobieta która jako jedna z pierwszych dużych inwestorek postawiła wszystko na Bitcoina, mówi dziś o Hyperliquid, wystarczy, by projekt znalazł się w centrum uwagi całej branży. HYPE zyskuje, a my być może jesteśmy świadkami narodzin nowego pretendenta. Jak na razie Hyperliquid to kryptowaluta numer jedenaście.