Peter Schiff i Michael Saylor to dwie silnie kontrastujące postacie na polu inwestycji. Schiff, gorący zwolennik złota, oraz Saylor, CEO MicroStrategy i gorliwy orędownik Bitcoina. Napięcie między tymi dwoma panami nasiliło się, gdy Schiff rzucił wyzwanie Saylorowi do debaty „Bitcoin kontra złoto”. Do tej pory Saylor nie odpowiedział na propozycję, ale dyskusja trwa w przestrzeni publicznej.
Bitcoin kontra złoto: dwa podejścia do wartości
Peter Schiff nie odpuszcza krytyki Bitcoina. Już od lat przewiduje jego upadek, twierdząc, że to tylko spekulacyjna bańka, która w końcu pęknie. Na Twitterze, po tym jak Saylor opublikował grafikę przedstawiającą siebie jako „wojownika Bitcoina”, Schiff z miejsca podjął wyzwanie i zapytał, czy Saylor jest gotowy na poważną debatę o przyszłości obu aktywów.
Schiff jest zdania, że Bitcoin obecnie znajduje się w fazie rynku niedźwiedzia, z ceną spadającą o 40% od szczytu osiągniętego prawie trzy lata temu. W przeciwieństwie do tego, złoto osiągnęło swoje historyczne maksima. Według niego BTC jest zbyt niestabilny i chwiejny, by mógł stanowić bezpieczną przystań dla inwestorów.
Ekonomista z dumą podkreśla, że złoto, które niedawno osiągnęło rekordową cenę 2615 dolarów za uncję, stanowi solidną inwestycję. Przekonuje, że nikt, kto w nie zainwestował, nie ma problemów z jego zmiennością – w przeciwieństwie do tych, którzy zainwestowali w Bitcoina, gdzie wahania cen są dramatyczne.
Saylor konta Schiff – taka debata to byłoby coś!
Z drugiej strony jest Michael Saylor, który nie ustępuje w swojej wierze w Bitcoin. Dla niego to przyszłość finansów – coś, co jest „odporne na burze” i ma potencjał zastąpienia złota w portfelach inwestorów. Mimo ostatnich spadków wartości, Saylor uważa, że Bitcoin to najlepsze zabezpieczenie przed inflacją i niestabilnością tradycyjnego systemu finansowego, co zresztą powtarza jak mantrę.
Saylor przewiduje, że Bitcoin może osiągnąć niewiarygodną wartość 45 milionów dolarów do 2045 roku. Jego firma, MicroStrategy, posiada obecnie ponad 244 800 BTC o wartości 14,6 miliarda dolarów. Zauważa również, że inwestorzy coraz częściej trzymają swoje Bitcoiny, co sugeruje zmianę podejścia do kryptowaluty jako długoterminowej inwestycji.