Nie zrozumiesz co się dzieje z BTC, jeżeli nie spojrzysz teraz na USA!

Prezydent Donald Trump chce powierzyć kierownictwo amerykańskiej Komisji ds. Handlu Towarowymi Kontraktami Terminowymi (CFTC) Michaelowi Seligowi, czyli jednemu z najbardziej pro-kryptowalutowych urzędników w Waszyngtonie.

CFTC w rękach człowieka z branży

Michael Selig to nie przypadkowy urzędnik. Przez ostatnie lata kierował zespołem ds. kryptowalut w SEC i doradzał poprzedniemu przewodniczącemu w sprawach związanych z blockchainem. Zna realia rynku od środka, zarówno jego mocne strony, jak i regulacyjne absurdy, które od lat hamowały rozwój amerykańskiego sektora krypto.

W swoim publicznym wystąpieniu Selig podkreślił, że celem nowej administracji powinna być deregulacja i uczynienie ze Stanów Zjednoczonych „stolicy kryptowalut świata”.

„Tak, więc celem jest deregulacja. Celem jest, w pewnym sensie, uczynienie ze Stanów Zjednoczonych stolicy kryptowalut świata, a także najlepszego miejsca do prowadzenia biznesu na świecie. I częścią tego, co utrudnia prowadzenie działalności gospodarczej lub uczestniczenie w handlu, są właśnie te regulacje. Czasami są one powielające się, czasami niepotrzebne.” – Michael Selig

Jeśli zapowiedzi przełożą się na działania, to może oznaczać początek nowej fali kapitału płynącego w stronę Bitcoina i całego rynku cyfrowych aktywów.

Pro-krypto ekipa Trumpa

Selig to jednak tylko część większego obrazu. Trump buduje zespół, który wydaje się być wymarzonym zestawieniem dla rynku:

  • Paul Atkins (SEC) – znany z liberalnego podejścia do rynku i zwolennik dopuszczenia kolejnych funduszy ETF na kryptowaluty.
  • Scott Bessent (Departament Skarbu) – który określał stablecoiny mianem „nowego dolara cyfrowego”.
  • Howard Lutnick – zapowiadał publikację danych gospodarczych USA bezpośrednio na blockchainie.

Po raz pierwszy w historii USA, praktycznie cały aparat finansowy amerykańskiego rządu jest przychylny kryptowalutom. To symboliczny koniec ery niepewności regulacyjnej i potencjalny początek nowej fazy adopcji instytucjonalnej.

USA – nowy „Bitcoin whale”

Równolegle Stany Zjednoczone stają się jednym z największych posiadaczy Bitcoina na świecie. Departament Sprawiedliwości przejął ponad 127 tysięcy BTC w ramach śledztwa dotyczącego azjatyckiej grupy przestępczej prowadzącej tzw. pig-butchering scams.

Łącznie w rękach rządu USA znajduje się dziś około 325 tysięcy Bitcoinów, czyli 1,5% całkowitej podaży. To więcej niż posiada większość korporacji technologicznych i funduszy inwestycyjnych razem wziętych.

W marcu Trump podpisał rozporządzenie tworzące Strategic Bitcoin Reserve – decyzję, która może na lata zmienić globalną politykę finansową.

Sekretarz skarbu Scott Bessent jasno potwierdził, że USA nie będzie kupować BTC, ale nie będziemy również go sprzedawać. Zatrzym przejęte aktywa jako część rezerw Stanów Zjednoczonych.

#wideo